Puste2 MENU
 | 
     
      Po majowej burzy, tuż przed zmierzchem w Dolince Mnikowskiej. Głęboko wcięta w jurajskie wapienie nie pozbawia życiodajnego światła roślinności, która bujnie porasta jej strome zbocza.  

       Gdy Pan zobaczył [wdowę], ulitował się i powiedział: - Nie płacz. I dotknął się mar. Niosący je zatrzymali się. On zaś powiedział: - Młodzieńcze, mówię ci, wstań!Zmarły usiadł i zaczął mówić. I oddał go matce. Łk 7, 13-15 w przekładzie Biblii Poznańskiej