Puste2 MENU
 | 
     Gdy tak ciepłe i słoneczne lato za oknem, wydaje się, że to było wczoraj... Światowe Dni Młodzieży były bardzo intensywnym i dynamicznym tygodniem dla wielu z nas. Niecały miesiąc później przyszedł czas wspólnego odpoczynku dla wolontariuszy, którzy pomagali w jak najlepszym przyjęciu Francuzów w naszej parafii.
     20 młodych ludzi i jeden ksiądz, też zresztą ludź : ) odwiedziło Jaworki – małą miejscowość położoną w pięknych Pieninach niedaleko Szczawnicy. W planie wyjazdu znalazły się codzienna Eucharystia, górskie i dolinne spacery – na Trzy Korony, Sokolicę oraz Wysoką, a także do Wąwozu Homole i pobliskiej Doliny Białej Wody. Nie zabrakło również innych sposobów spędzania wolnego czasu – odpoczynku nad Jeziorem Czorsztyńskim, wycieczki do Jaskini Lodowej na Słowacji i zwykłych, radosnych wieczorów przy filmach i planszówkach.
    Mamy nadzieję, że ten wspólnie spędzony czas pozostawi w nas wiele pozytywnej energii na kolejny rok nauki, studiowania i pracy, a także sił i zapału do planowania wyjazdu (wylotu) na kolejne Światowe Dni Młodzieży w Panamie w 2019 roku!

      P.S. od ludzia: ) Podczas wyprawy na Trzy Korony nie ominęliśmy Centrum Ruchu Światło-Życie w Krościenku. Modliliśmy się w kaplicy Chrystusa Sługi o beatyfikację Sługi Bożego, ks. Franciszka Blachnickiego i o pomyślność w nowym roku pracy formacyjnej w naszej Oazie. Na Słowacji wstąpiliśmy również do Lewoczy, żeby podziwiać ołtarz dłuta Mistrza Pawła - ucznia Wita Stwosza. Nie starczyło nam czasu, żeby wejść na Mariańską Horę, do sanktuarium maryjnego. Spacerowaliśmy raczej w obrębie murów miasta. Uzupełnimy braki kolejnym razem. 
       Małym zainteresowaniem wśród uczestników wyjazdu cieszył się spływ Dunajcem, a warto tam się wybrać, bo wiele się dzieje na przełomie. Nawet "chrystusy" pływają, jak ich określił flisak. Pływają pozornie chodząc po wodzie. W fotorelacji
zobaczymy też kilka zdjęć z gorczańskiej grani pomiędzy Lubaniem i Turbaczem. Na Lubaniu, Gorcu, Magurce i Koziarzu pojawiły się wieże widokowe. Jeśli wyjdziesz na nie - będziesz miał możliwość z pulpitu poznać szczyty Pienin, Gorców i Tatr, nie wyjdziesz - kamera internetowa zapewni ci stały podgląd tego, co dzieje się na szczycie. To na wypadek, gdyby nie udało się polecieć do Panamy...bo u nas też jest ciekawie i pięknie, zwłaszcza gdy się wypoczywa z fajną młodzieżą ; )