Puste2 MENU
 | 
 
Rok 2022

             W listopadzie

      
Po dwóch latach bezpośrednio związanych z pandemią koronawirusa (w sensie gospodarczym po latach przestoju, pozwalających jedynie na najpilniejsze prace interwencyjne lub wykonywane z zewnętrzych źródeł finansowania, przez sponsorów) rozpoczęliśmy gruntowny remont zakrystii dolnej. Chcemy zmodernizować jej ogrzewanie, powycinać przy okazji zaślepione rury, którymi nic nie płynie, a szpecą wnętrza pomieszczen. Zamierzamy też użytkowe, grzewcze rury i przewody elektryczne powkuwać w ściany, żeby uniknąć prowizorycznych i niebezpiecznych pajęczyn, świadków poprzednich realizacji, dokonywanych naprędce. Zlikwidujemy lamperię i linoleum, relikty czasów słusznie minionych. Wygładzimy ściany.  Zastosujemy nowe źródła światła. Podłoże i ściany pokryjemy nowoczesnymi, funkcjonalnymi i estetycznymi powierzchniami, wytrzymałymi i łatwymi w utrzymaniu. Uporządkujemy wnętrza przez wykonanie funkcjonalnych, zwymiarowanych, dedykowanych konkretnym pomieszczeniom meble. W nich znajdzie się miejsce na przechowywanie paramentów i ksiąg liturgicznych, umycie dłoni tuż przed celebrą ale przede wszystkim na chwilę modlitwy przed sprawowaniem Mszy św.
        Tyle o planach.
        Prześledźmy zastany stan zakrystii: linoleum w gorszym stanie niż w jadłodajni dla bezdomnych w miejscu, w którym rozpoczyna się przygotowanie do sprawowania świętych obrzędów, rozsypujące się przypadkowe meble, nadżarte przez szkodniki, ilość rur możliwych natychmiast do usunięcia, prowizoryczne pajęczyny przewodów oraz pierwszy tydzień najbardziej żmudnych prac.
         Prześledźmy, bo za miesiąc w ogóle nie będziemy pamiętać o jednym i o drugim, przechodząc ku lepszemu.  
        

            W kwietniu

         Zakończenie prac przy niszy mozaikowej dla tryptyku Miłosierdzia Bożego.

Rok 2021

             W październiku. 

     
Przygotowanie podmurówki niszy mozaikowej dla tryptyku Miłosierdzia Bożego. Ułożono na zaprawie murarskiej i kleju montażowym dwie kilkucentymetrowe warstwy bloczków z betonu komórkowego.  Wykonano zbrojone nadproże i osadzono konstrukcję na kotwach zapewniających stabilność jej i odporność na zrywanie. Specjalną łatą wykonaną w oparciu o projekt artysty sprawdzano wklęsłość w łuku niszy. 
           W pracowni atrysty, p. Roberta Pigonia trwa żmudna praca układania elementów na kopycie w skali 1:1. po ułożeniu  do lica elementów zostanie przylepiony papier. Dzieło zostanie przewrócone na lewą stronę i zestalone żywicą montażową w większe, możliwe do transportu segmenty. 
                Spodziewamy się montażu dzieła na miejscu w kaplicy na przełomie listopada i grudnia 2021 roku. 


Rok 2020:

- w lutym:
         W Święto Matki Bożej Gromnicznej mieliśmy przyjemność zarezentować sukienkę dedykowaną dla obrazu MB Miłosierdzia w kościele dolnym. Sukienka z blachy mosiężnej została wykonana techniką repusowania, czyli wybijania na zimno w pracowni p. Roberta Pigonia, artysty realizującego od 2012 roku projekt wystroju wnętrza dolnego kościoła. Po repusowaniu sukienka została pozłocona i posrebrzona galwanicznie oraz pomalowana lakierem zabezpieczającym. Jest oprawiona w dębową ramę, która przed założeniem we wnękę w prezbiterium kaplicy zostanie pozłocona.
      Do celów prezentacji sukienki użyliśmy fotografii obrazu Matki Bożej Miłosierdzia. Oryginał odbiera cześć w swoim stałym miejscu,czyli w prezbiterium dolnego kościoła. Po prezentacji sukienka powróci do pracowni p. Roberta Pigonia w celu wykonania zaprojektowanej monstrancji, proporcjonalnej i spójnie z sukienką zdobionej (motyw gałązek oliwnych). Będzie to kolejny etap wystroju wnętrza kaplicy, o czym wielokrotnie już mówiliśmy.
     Na wyraźne życzenie wiernych jest również wykonywany w warsztacie stolarskim konfesjonał dźwiękoszczelny według projektu tego samego artysty zaakceptowany przez radę parafialną w czasie spotkań październikowego i grudniowego w 2019 roku.


- w sierpniu:
         instalacja i pobłogosławienie lichtarzy ołtarzowych dedykowanych do Kaplicy Matki Bożej Miłosierdzia, wykonanych w brązie, galwanicznie posrebrzanych i pozłacanych, później patynowanych. Figury aniołów przywołują symbolikę starotestamentalną (przebłagalni na wieku Arki Przymierza z figurami klęczących aniołów). Nas uczą hołdu dla Maryi, Królowej Nieba i Ziemi, jak również przypominają prawdę o tym, że każdy z ludzi i aniołów ma zadanie wyznaczone w odwiecznym planie Bożym przez Boga, które to zadanie powinien rozeznać i posłusznie wypełnić. Lichtarze wykonał p. artysta rzeźbiarz Robert Pigoń   w swojej pracowni. Pobłogosławił je w niedzielę, 9 sierpnia 2020 roku ks. prałat Jan Franczak, pierwszy proboszcz parafii ibudowniczy naszego kościoła. foto: p. Ewa Kurzyńska


- w grudniu: 
        Przed rokiem powstał jego zamysł. Potem w pracowni artysty pojawiły się pierwsze szkice.  Rada parafialna konwersowała korespondencyjnie z artystą na temat projektu konfesjonału. Wiedzieliśmy wsłuchując się w sugestie wiernych, że jest potrzeba stworzenia komfortu spowiedzi dla słabo słyszących, ale też w ogóle dla penitentów, kórzy spowiadają się z głośniejszą akcją  liturgiczną w tle. Uznaliśmy wspólnie, że potrzeba powinna wyzwolić możliwie rychłą i funkcjonalną realizację ale też nie powinna być obcą dbałości o wymowę religijną i artyzm wykonanego mebla sakralnego. Właśnie to, jak sądzimy udało się pogodzić.

          Najpierw o wymowie teologiczno-artystycznej realizacji
  
          Penitent spowiadając się  powinien mieć wzgląd na wierność przymierzu z Bogiem. Powinien mieć świadomość, że swym grzechem łamie to przymierze, które wcześniej z Bogiem zawarł pragnąc nie grzeszyć. Stało się więc jasne, powszechnie akceptowalne, że konfesjonał powinien zawierać bodaj w zarysie tablice dekalogu otrzymane przez Mojżesza na górze Synaj. Jaką jednak treścią je wypełnić, by ich wymowa nie trąciła infantylizmem? Już św. Augustyn uczył nas, że Stary Testament zapowiada Nowy, a Nowy jest wypenieniem Starego.  Są nierozłączne. Odpowiedź nasunęła się błyskawicznie: tablice starotestamentalnego przymierza, które mogłyby kojarzyć się penitentowi z arbitralnym władcą zprezentujemy rzeczywiście w zarysie. Wypełnimy je natomiast obrazem przybliżającym miłosierdzie Boga.  Ukażemy w nich Boga jako Ojca, który wygląda błąkającego się syna marnotrawnego i jest gotów mu wybaczyć, gdy wróci.  
         Ukażemy też syna z oddali, czyli w miejscu, z którego syn już wie gdzie chce wrócić, ale ma jeszcze do pokonania pewien dystans i decyduje się go pokonać. (por. Łk 15, 11-24) To nie jest jeszcze kochający uścisk, schronienie w ramionach, to jest proces który jeszcze trwa, który wymaga odwagi i wytrwałości od powracającego syna. Zagięta od góry laska wędrowna syna jest znakiem owej krystalizującej się synowskiej uległości i nawrócenia, której doświadcza każdy spowiadający się i pokutujący .  Z kolei gałązka oliwna w dłoni ojca jest zapewnieniem, że syn w oczach i w sercu ojca nie stacił godności, że ojciec pragnie mu ją natychmiast przywrócić. W przypadku tego konkretnego wnętrza sakralnego, Kaplicy Matki Bożej Miłosierdzia gałązka oliwna w miescu spowiedzi powiedzie nas do krzewu oliwnego w miejscu adoracji. Inicjały na broszy spinającej szatę ojca: Alfa i Omega, Początek i Koniec, przypominają nawracającemu się penitentowi ze spotyka się z Panem czasu i wieczności. Przed przystąpieniem do pracy w drewnie artysta przygotował gipsowy odlew rzeźbionych postaci ojca i syna.    
           Drzewo w części centralnej sceny, wyrzeźbione w płycinie lipowej, jak również zaznaczone paletą plam zieleni w polach witraży może nawiązywać do drzewa życia z Księgi Rodzaju (por. Rdz 2,9) - drzewa rodzącego owoce dostępne dla śmiertelników, pozwalającego im zachować witalność przekraczającą bramy wieczności. Równie dobrze drzewo to oznaczać może nowotestamentalne drzewo, przez długi czas nieurodzajne, które dzięki ofiarnej pielęgnacji ogrodnika daje nadzieję na owocowanie (por. Łk 13,6-9) Tonacja barw pól witrażowych przechodzi od beżow i oranżów bezludzia pustynnego, przez pastele khaki do soczystej zieleni oazy tryskającej życiem. 
       
         Słów kilka o obsłudze konfesjonału. 

          Spowiednik ma możliwość wyłączenia światła w konfesjonale wedle własnego uznania. Naogół jednak światła nie trzeba wyłączać. Konfesjonał operuje światłem odwrotnie niż wskazywałoby intuicyjne przewidywanie. Jesteśmy przyzwyczajeni, że światło sygnalizuje zajętość konfesjonału. Tutaj jest inaczej. Zapalone światło zaprasza penitenta do wejścia lub do medytacji drogi, którą ma do pokonania, gdyby oczekiwał w kolejce. Penitent klękający wewnątrz na klęczniku automatycznie gasi światło. Półmrok wewnątrz informuje, że konfesjonał jest zajęty. Podkreśla intymność, tajemnicę dialogu pokutnego.
           Ściany konfesjonału zawierają wewnątrz piankową warstwę izolacyjną dźwiękoszczelną o grubości 1,4 cm. Należy dbać po wejściu do konfesjonału o delikatne domknięcie drzwi, co zapewni intymność spowiedzi.
            Na wypadek zasłabnięcia, czy innych nieprzewidzianych dolegliwości spowiednika lub penitenta konfesjonał jest wyposażony wewnątrz w klamki antypaniczne. Jest wentylowany grawitacyjnie przez otwory znajdujące się w przyziemiu. Jest też przewidziana możliwość zamontowania w nim klimatyzatora, gdby okazało się to konieczne. Przy wzroście temperatury w miesiącach letnich spowiednicy będą obserwować odczucia własne i penitentów podczas spowiedzi i w razie konieczności zlecimy zamontowanie klimatyzatora.
             W konfesjonale szafowym nie ma możliwości tradycyjnego pocałowania stuły na znak wdzięczności Kościołowi za dar sprawowania sakramentu.
              Zaświadczenia do podpisania podajemy spowiednikowi w szczelinie pod kratką. Kratka konfesjonału przesłonięta jest pleksą zapewniającą dystans i bezpieczeństwo sanitarne.
               Ponieważ drzwi konfesjonału otwierają się symetrycznie należy dbać o to, żeby również po wyjściu z konfesjonału delikatnie domknąć drzwi klamką. Umozliwi to swobodne wyjście spowiednikowi. Spowiednicy są wtajemniczeni, iż nie należy otwierać obu drzwi w jednym momencie, by nie uszkodzić mechanizmu otwierania.

             Podziękowanie Architektowi i Wykonawcom

            Projekt i rzeźby w drewnie wykonał w swojej pracowni w Staniątkach p. Robert Pigoń - artysta rzeźbiarz, realizujący kompleksowy wystrój wnętrza Kaplicy Matki Bożej Miłosierdzia. Pola witrażowe według projektu pana Roberta wykonano metodą klasyczną (szkło kolorowe oprawione w profile ołowiane, zespolone z szyba izolującą)  w pracowni Testor  p. Macieja Szwagierczaka w Krakowie.  Prace stolarskie w dębie wykonał p. stolarz Bogdan Kiełbus ze współpracownikami w warsztacie stolarskim w Ujeździe.    

            Przygotowanie do spowiedzi świętej

           
Co jakiś czas warto zweryfikować osobisty rachunek sumienia wedle czterech łatwych do zapamietania dyspozycji: na plus i na minus, ja, ty On, mszalnego (związanego z aktem pokutnym) i...apokaliptycznego.   

          Modlitwa przed spowiedzią świetą

          Wszechmogący i miłosierny Boże, oświeć mój umysł, abym poznał grzechy, które popełniłem, i odmień moje serce, abym szczerze nawrócił się do Ciebie. Niech Twoja miłość zjednoczy mnie z wszystkimi, którym wyrządziłem krzywdę. Niech Twoja dobroć uleczy moje rany, umocni moja słabość. Niech Duch święty obdarzy mnie nowym życiem i odnowi we mnie miłość, aby w moich czynach zajaśniał obraz Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen. 

          Z pokorą szafarza i z nadzieją, że z Ojcem Miłosiernym doczekamy się twego powrotu wyglądamy Ciebie...


Rok 2019:

- w październiku: 
       Kompleksowa wymiana nagłośnienia (mikrofony na statywach, bezprzewodowe, głośniki, kable elektroakustyczne, tuner) z poprawą tras kabli eklektroakustycznych (wprowadzenie do istniejącch wcześniej tras w peszli pod tynkiem). Pracę wykonali na łączną kwotę 25 tys. PLN pracownicy firmy elektroakustycznej p. Jana Rducha z Godowa.  

Rok 2018:

- w styczniu i lutym:
          wykonanie
         1. stopnia pod miejscem przewodniczenia w prezbiterium kaplicy i w przedsionku prowadzącym do prezbiterium;
         2. półki pod tabernakulum,
         3. nakładki na mensę ołtarza posoborowego
         4. podwyższenie nadproża we wnęce prowadzącej do prezbiterium kaplicy

         Projekt dodanych elementów wykonał p. Robert Pigoń. W pracach wykorzystano marmur Carrara Bianco, nawiązując do materiału, z którego wykonano wcześniej boki i stopę ołtarza, oraz ambonkę. Podstopnicę wykonano z czarnego, nakrapianego marmuru Impala, który najlepiej kolorystycznie koresponduje z czarnym lastriko wykorzystanym w niższych stopniach.
         Na mensie ołtarzowej wcześniej na lastriko wylano poziomującą żywicę. Ołtarz był niekompletny. W najistotniejszym miejscu sprawowania ofiary Eucharystycznej nie było kamienia, którego wymagają przepisy liturgiczne i duchowość spotkania z Bogiem Nieogarnionym. 
          Zwiększono znacznie, acz proporcjonalnie płytę kamienną pod tabernakulum umożliwiając w ten sposób swobodne ustawnianie puszek z Eucharystią. doklejono na lastriko marmurowe elementy maskujące. W czasie prac przebudowano też system nawiewu (wcześniej usytuowany w podeście w formie kraty, teraz wyprowadzono kilka kanałów w podstopnicy.
          Płyty marmurowe przycięto i oszlifowano  w pracowni kamieniarskiej Rafała Ścianka w Rabce. Prace murarskie i kamieniarskie w miejscu wykonał mistrz kamieniarski Stefan Marszałek z Lipnicy Wielkiej ze współpracownikami.
- w kwietniu:
             Kontynuujemy prace przy wyposażeniu prezbiterium kaplicy Matki Bożej Miłosierdzia. Po uzyskaniu podwyższenia stosownego dla miejca przewodniczenia przystąpimy do wykonania miejsc do siedzenia dla przewodniczącego liturgii i dla księży koncelebrujących.
          Zachowamy wskazania Ogólnego Wprowadzenia do Mszału Rzymskiego (310). Będzie to miejsce u szczytu prezbiterium, dobrze widoczne, zwrócone w stronę ludu, wyposażone w pulpit, by można było stamtąd celebrować obrzędy wstępne, obrzędy zakończenia, modlitwę powszechną a nawet wygłosić homilię. Miejsce uwydatniające funkcję przewodniczącego zgromadzenia będzie jednocześnie skromne. Stanie się stopniami z poręczą umożliwiającymi wystawienie Najświętszego Sakramentu. Wykonamy też w podobnym stylu sześć miejsc do siedzenia dla koncelebransów.
          W minionym tygodniu opracowywaliśmy szczegóły (wymiary, ilość stopni, ostateczny kształt) miejsc do siedzenia przy wykorzystaniu szkieletu siedziska w skali 1:1 i makiety, którą w skali 1:12 wykonał p. Robert Pigoń. W drugiej dekadzie maja po otrzymaniu gotowego projektu od artysty przekażemy go stolarzom.

Rok 2017:

         W Uroczystość Matki Bożej Miłosierdzia (16 listopada 2017 r.), która patronuje dolnemu kościołowi kaznodzieja sumy ks. Robert Tupta wypowiedział wiele serdecznych słów na jego temat. Podkreślał dbałość ks. prałata Jana Franczaka o wyposażenie wnętrza kościoła. Złożył świadectwo o własnej pobożności kształtowanej w chwilach modlitwy przed obrazem MB Ostrobramskiej i duszpasterskiej posługi w konfesjonale.
       Warto pracować nad szczegółami wystroju wnętrza sakralnego.  Jak słychać - potrafią one pomóc w umacnianiu wiary kapłanów i wiernych. Wczoraj (18 listopada) tuż po przeżyciu święta patronalnego zamontowaliśmy mozaikę w przestrzeni oznaczającej krzyż Chrystusa nad tabernakulum. To symboliczny powrót do realizacji projektu wystroju wnętrza kościoła, który powstał w pracowni artysty rzeźbiarza Roberta Pigonia przed pięciu laty. Częściowo zrealizowany, w drugiej połowie 2012 roku został zaniechany. Ceramicznym zdobieniem kucyfiksu w prezbiterium kościoła powracamy do realizacji zaniechanego projektu. 
       Kolejnym etapem prac będzie pomalowanie fugi w mozaice-tle dla figury Chrystusa Króla Wszechświata i wykonanie tła mozaikowego w niszy dla tryptyku Bożego Miłosierdzia. Nisza ma symbolizować bramę. Miłosierdzie jest bramą, w której spotykamy się z Bogiem kochającym i przebaczającym. Bramą przez którą przechodzimy w drodze do domu Ojca. W bramie pod obrazami przewidujemy usytuwanie relikwiarzy z relikwiami Apostołów Miłosierdzia, św. Siostry Faustyny Kowalskiej i św. Jana Pawła II. Stałe relikwiarze dawałyby możliwość wyjmowania relikwii i umieszczania ich w relikwiarzach przenośnych w celu uczczenia relikwii przez wiernych. Pod obrazem Jezusa Miłosiernego artysta zaprojektował zamontowanie promienistych świeczników będących przedłużeniem promieni widocznych na obrazie. W promieniach pojawi się miejsce na świece, które będą mogli umieszczać modlący się przed tryptykiem. Przed bramą Miłosierdzia ustawimy szeroki klęcznik, specjalnie dedykowany dla kościoła Matki Bożej Miłosierdzia, który będzie miał podwojne zastosowanie. Na stałe będzie umieszczony dla modlących się przed tryptykiem kapłanów i wiernych. W wypadku ślubu w kościele górnym lub dolnym będzie wykorzystywany dla Państwa Młodych. Stąd relief Najświętszej Rodziny na płycie czołowej klęcznika (wzór oddania siebie sobie nawzajem przez małżonków).
       Nad obrazem Matki Bożej Miłosierdzia przewidujemy według projektu zamontowanie płaskorzeżby drewnianej adorujących cherubinów, podtrzymujących inskrypcję z Imieniem Maryi. Zamierzamy również zlikwidować skrzynię do adoracji Najświętszego Sakramentu pod obrazem. Planujemy wpuścić wgłąb sam obraz, tak, żeby przed nim pojawiła się przestrzeń na umieszczenie monstrancji. Wykonamy  specjalnie dedykowaną dla naszego obrazu monstrancję przypominającą drzewo oliwne i koszulkę z tym samym motywem gałązek oliwnych. Ustawienie mostrancji w czasie nabożeństw i całodziennej adoracji w świetle obrazu Matki Bożej będzie przypominało modlącemu się myśl z nauczania św. Jana Pawła II, że Maryja jest pierwszą monstrancją ukazującą i niosącą Chrystusa do wierzących w niego, jest Niewiastą Eucharystii (por.: Encyklika Jana Pawła II Ecclesia de Eucharistia o Eucharystii w życiu Kościoła, 53). 
      Przy ołtarzu zostanie również wykonany krzyż procesyjny z pasyjką.
      Będziemy informować o kolejnych etapach realizacji projektu. Prosimy o życzliwość dla wykonywanych prac wyrażoną zwłaszcza w modlitwie za wstawiennictem Matki Bożej Miłosierdzia:

       Oddajemy Ci cześć Matko Chrystusowa. Orędowniczko nasza. Od pięciu wieków upodobałaś sobie Ostrą Bramę jako siedzibę swej chwały i miejsce łask dla polskiej i litewskiej ziemi. Ojcowie nasi z wiarą pielgrzymowali do Twojego świętego obrazu. Ty, Matko Miłosierdzia byłaś im ostoją wiary w Boga i wierności Kościołowi. Również i my gromadzimy się przed Twym łaskawym obliczem odczuwając utkwiony w nas Twój macierzyński wzrok. Pozwól i nam Matko ufnie spojrzeć na Ciebie. Pozwól na to szczególnie tym, którym ciężko na sercu: zmęczonym pracą, skłóconym, poszukującym mieszkania i pracy, chorym, opłakującym bliskich zmarłych. Przyprowadź do Serca Bożego naszych braci, którzy opuścili drogę wiary i przykazań Bożych. Uproś im łaskę życia godnego dzieci Bożych. 
      Wstawiaj się za nami. Chroń naszą młodzież i dzieci. Podsycaj ciepło naszych ognisk rodzinnych. Strzeż pracujących i znajdź pracę dla bezrobotnych. Prowadź bezpiecznie do celu podróżujących. Wyjednaj nam pomyślność w poczynaniach, radość, nadzieję, pokój i moc wiary. Uproś błogosławieństwo naszej Ojczyźnie i parafii. Umacniaj w gorliwości pasterskiej papieża Franciszka, biskupów, kapłanów. Niech Twoja dobroć i Twoje miłosierne pośrednictwo zawsze kierują nasze myśli i czyny do Jezusa, Twojego Syna i naszego Odkupiciela, który z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

- w listopadzie: rozpoczęcie drugiego etapu realizacji projektu wystroju wnętrza kaplicy od położenia mozaiki ceramicznej w przestrzeni krucyfiksu wyznaczającego wzdłużną oś tabernakulum oraz pomalowania fugi w sferze okalającej rzeźbę Chrystusa Króla Wszechświata. Mozaikę wypalono w pracowni p. Roberta Pigonia. Prace wykonał artysta z synem.