Że za gorąco? Że Tatry zatłoczone? Nic podobnego. Trzeba tylko nieco zmienić podejście do pieszej turystyki górskiej. Na przykład podjąć wyprawę w porze wieczornego żerowania kozic.
Wystarczy zacząć wychodzić z Kuźnic na Kasprowy po Koronce i zejść po Apelu ze szczytu Giewontu.