Puste2 MENU
 | 
         W drodze na Świętego Wawrzyńca, do Starej Zajezdni, na studniówkę. Bywają chwile, że błyszczymy, olśniewamy, brylujemy. Jednak ostatecznie nie chodzi o to, żeby świecić oślepiając. Otrzymana od Chrystusa światłość ulegałaby w ten sposób dewaluacji. 
         Gasilibyśmy ją wbrew jej naturze. 
         My mamy świecić obdarowując otoczenie. Jeśli tego nie potrafimy, powinniśmy zejść ze świecznika, albo mający nad nami władzę powinien nas z niego usunąć.

         Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. Mt 5, 16 w przekładzie Biblii Tysiąclecia