Puste2 MENU
 | 
              Pomiędzy św. Anny w Krakowie i Handlowców w Modlniczce. Pierwszy etap wspólnej drogi Nowożeńców.  Drogi raczej dłuższej niż krótszej, rozłożonej na więcej etapów.
             Każdy następny próg pokonany wspólnie, z cierpliwym wyglądaniem Bożej pomocy wydłuży, uszlachetni, uwiarygodni i uszczęśliwi tą drogę. Pozwoli Im ominąć wprawnie zachwaszczenia, których niepodobna się pozbyć i odkryć zaplanowane przez Stwórcę dla rodziny dobro, które już zaczęło róść.
             Zaczęło róść w sobie właściwy sposób. Z dnia na dzień. Z roku na rok. Po cichu i powoli.  Niezawodnie.
       
           Słudzy gospodarza przyszli i zapytali go: "Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej chwast?" Odpowiedział im: "Nieprzyjazny człowiek to sprawił". Rzekli mu słudzy: "Chcesz więc, żebyśmy poszli i zebrali go?" A on im odrzekł: "Nie, byście zbierając chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy.  Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa. Mt 13, 27-30b w przekładzie Biblii Tysiąclecia