W grudniu papież Franciszek poprosił nas, byśmy się modlili:
Za katechetów powołanych do głoszenia Słowa Bożego, aby byli odważnymi i kreatywnymi świadkami Chrystusa w mocy Ducha Świętego.
W spocie multimedialnym rozwijającym rozumienie tej intencji papież powiedział:
Katecheci pełnią niezastąpioną misję w przekazywaniu i pogłębianiu wiary. Świecka posługa katechety jest powołaniem, jest misją. Być katechetą oznacza, że «jest się katechetą», a nie, że «pracuje się jako katecheta». Jest to całościowy sposób bycia i potrzebujemy dobrych katechetów, którzy są zarówno towarzyszami, jak i pedagogami.
Potrzebujemy ludzi twórczych, którzy głoszą Ewangelię. Nie głoszą jej ciszą, ale też nie przy pomocy trąby, robią to swym życiem, z łagodnością, nowym językiem i otwierając nowe drogi.
Ważne jest również to, że w wielu diecezjach, na wielu kontynentach, ewangelizacja jest zasadniczo w rękach katechety.
Ważne jest również to, że w wielu diecezjach, na wielu kontynentach, ewangelizacja jest zasadniczo w rękach katechety.
Dziękujmy katechetom, katechetkom, za wewnętrzny entuzjazm, z jakim przeżywają tę misję w służbie Kościoła.
Módlmy się wspólnie za katechetów, powołanych do głoszenia Słowa Bożego: aby świadczyli o nim z odwagą, kreatywnością, w mocy Ducha Świętego, z radością i wielkim pokojem.
Módlmy się wspólnie za katechetów, powołanych do głoszenia Słowa Bożego: aby świadczyli o nim z odwagą, kreatywnością, w mocy Ducha Świętego, z radością i wielkim pokojem.
I. Z nauczania Papieskiego, List apostolski JP2, Rosarium Virginis MariaeList apostolski JP2, Rosarium Virginis Mariae, 25
Punkt 25. listu papieskiego to rozwinięcie osobistej refleksji Jana Pawła II, którą wyraził w roku rozpoczęcia swego pontyfikatu, mianowicie, iż różaniec pulsuje życiem ludzkim.
Jak to rozumieć? Otóż jeśli miałbym dylematy czyje życie zachować i do kiedy, do którego momentu, to w różańcu otrzymuję odpowiedź, że powinienem chronić życie każdego człowieka i zawsze, w każdych okolicznościach. Nie ma pochopnych, łatwych odpowiedzi, które jednych wykluczają, a innych faworyzują w kwestii zachowania życia. W różańcu mogę się nauczyć sakralnego charakteru życia. Modlę się przecież w pierwszej, radosnej części tajemnicą Narodzenia Jezusa. Pan się narodził, przyjął ludzką postać, tym samym ją uświęcił. Jeśli modlę się z wiarą - nie powinienem mieć wątpliwości co do tego, że życie człowieka jest święte, że powinienem dołożyć starań, żeby je chronić, by je zachować w każdej osobie.
Obcując duchowo z Najświętszą Rodziną z Nazaretu zaczynam też lepiej rozumieć, że decyzje w mojej rodzinie, nawet te bolesne, w warunkach rozkładu rodziny, opowiadające się za zlepianiem miłością i cierpliwością jej szczątków, są kontynuacją planu Bożego związanego z każdą rodziną. Łatwiej mi też zrozumieć, że po założeniu rodziny, nawet jeśli niektórzy z nas obwieścili jej rozwiązanie, w oczach Boga trwa ona w każdym geście i wysiłku na rzecz jedności jej członków. Łatwiej mi zrozumieć, że również wobec mojej rodziny Bóg nie zmienia planów, które odwiecznie zamierzył.
Niemożliwe też jest, bym odmawiając różaniec, zwłaszcza tajemnice światła, nie dostrzegł i nie usłyszał Nauczyciela, który prowadzi mnie po drogach życia i subtelnym światłem swej nauki oświetla każdą problematyczną i zniechęcającą przeszkodę, która mogłaby utrudnić mi lub uniemożliwić dotarcie do Królestwa Bożego.
Jest też jedna szczególnie ważna, szczególnie trudna do wytłumaczenia droga, którą przechodzę razem z Mistrzem odmawiając różaniec. To droga na Kalwarię. Droga cierpienia. Mogę z niej niewiele rozumieć, bo cierpienie nie jest po to, albo nie tylko po to, żeby je zrozumieć. Ono jest po to, żeby je z godnością przyjąć i przetrwać. Zaś dla ucznia Chrystusa cierpienie jest po to, żeby je z godnością przyjąć, przetrwać i zbawić, bliźnich i siebie z Bożą pomocą.
Wreszcie, odmawiając tajemnice chwalebne różańca zaczynam dostrzegać cel mojej życiowej wędrówki, niebo. Zaczynam dostrzegać że niebo nie jest daleko. Że jest tuż, tuż. Tuż za moją decyzją, by pozwolić się przemienić i uzdrowić Duchowi Świętemu. Spośród wielu propozycji wiedzy o życiu i człowieku różaniec jest jedną z niewielu, które nie tylko stawiają kluczowe pytania dotyczące życia, ale też mają odwagę wskazać mądre odpowiedzi. Różaniec pulsuje życiem ludzkim.
II. Aktualności
1. Dziękujemy za zaktualizowanie gabloty Żywego Różańca w grudniu p. Milenie Sulidze, zelatorce X. róży młodych bł. Stefana Wyszyńskiego. W styczniu 2022 roku prosimy o tę posługę p. Stanisława Gila, zelatora męskiej róży IX św. Kazimierza Królewicza.
2. Modlitwę różańcową w środy w grudniu i w styczniu prowadzą:
Data |
Róża |
Zelator(ka) |
Część |
8 grudnia 2021 |
VI, św. Faustyny |
p. Barbara Kowalczyk |
Bolesna |
15 grudnia 2021 |
VII, św. Teresy od Dzieciątka Jezus |
p. Katarzyna Maciaszkiewicz |
Chwalebna |
22 grudnia 2021 |
VIII, św. Ojca Pio |
p. Barbara Kowalczyk |
Radosna |
29 grudnia 2021 |
IX, św. Kazimierza Królewicza |
p. Stanisław Gil |
Światła |
5 stycznia 2022 |
X, bł. Stefana Wyszyńskiego |
p. Milena Suliga |
Bolesna |
12 stycznia 2022 |
I , św. Rity |
p. Mariola Kubicz |
Chwalebna |
3. Rozkład intencji rezerwowanych na rok 2023 w pierwsze niedziele miesiąca o godzinie 7.30 od róż różańcowych prezentowaliśmy w poprzednim biuletynie. Da Bóg w ten sposób zostanie rozpisany w księdze. Dopełnienie rezerwacji będzie zależało od inicjatywy zelatorów róż.
4. Dziękujemy wszystkim różom, które modląc się wzięły udział w archidiecezjalnym Jerychu różańcowym na rozpoczęcie nowego roku liturgicznego.
5. Zachęcamy do modlitwy za papieża Franciszka i obfite owoce pielgrzymki papieskiej na Cypr i do Grecji, jak również o pokój na świecie i o oddalenie zagrożenia wojny oraz o wygaszenie pandemii.
6. Zbliża się rok beatyfikacji Sługi Bożej Pauliny Jaricot. W najnowszym numerze Zelatora kolejny odcinek faktów z życia naszej Założycielki. Paulina Jaricot podczas jednej z adoracji IHS miała widzieć dwie lampki oliwne, starożytne gliniane kaganki. Jedna płonęła intensywnie, druga gasła. Zaprzyjaźniony z nią kapłan zinterpretował widzenie następująco: żywy, jasny płomień to kościół misyjny, płomień gasnący to obraz kościoła we Francji po rewolucji francuskiej, ześwieczczonego, ze zburzonymi świątyniami i z opustoszałymi klasztorami.
7. Kończymy powoli czwarty rok modlitwy nowennowej (2018-2026) przygotowującej nas do dwustulecia Żywego Różańca przeżywany pod hasłem: Różaniec modlitwą o zbawienie innych. W styczniu 2022 rozpoczniemy rok piąty który skoncentruje naszą uwagę wstawienniczą na tym, że żywy Różaniec Żywy Różaniec wsparciem dzieła misyjnego.
Chociaż najlepiej by było żeby dzięki naszej posłudze oba kaganki i ten symbolizujący Kościół misyjny i ten będący obrazem Kościoła w Ojczyźnie płonęły żywym, mocnym płomieniem.
III. Wyczytane w Różańcu
Ma dzisiaj niespełna 13 lat. Jest śliczną, mądrą, zdrową i ciekawą świata dziewczynką. Ma na imię Mayline. Mieszka z rodzicami w Lyonie. Razem wspominają dramatyczne wydarzenia z maja 2012 roku kiedy jako trzyipółletnie dziecko przy śniadaniu rodzinnym upadła obok stołu. Lekarze określili jej stan jako śmierć mózgu, podtrzymując ją jednocześnie przy życiu przy pomocy sprzętu medycznego. Potem rodzice rozpoczęli wspólną rodzinną modlitwę za przyczyną Sługi Bożej Pauliny Jaricot o powrót do zdrowia dla Mayline.
Życie Mayline jest cudem, który posłużył do ogłoszenia heroiczności cnót Sługi Bożej Pauliny Jaricot. Jej ojciec Emmanuel opowiadając o tym cudzie sam zwraca uwagę na cud w swoim życiu. Jaki? Zajrzyjcie do najnowszego numeru Różańca, a zwłaszcza do artykułu Doroty Krawczyk pt. Mayline.