Kopernika 9. Detal chaczkaru ormiańskiego (od: chacz - krzyż i kar - kamień) czyli kamień krzyżowy wykonany w 2004 r. według projektu architekta i historyka sztuki Jacka Chrząszczewskiego przez Stanisława Cekierę z Dębnika. Ustawiony nieopodal nieistniejącej już bramy Mikołajskiej, po przekroczeniu której kończyli w Krakowie swój szklak kupcy lub posłowie ormiańscy przybywający do króla polskiego ze Lwowa, czy z Kamieńca.
Poświęcony pamięci Ormian, którzy od XIV w. mieszkali w Polsce i położyli wiele zasług dla Rzeczypospolitej, oraz ofiar ludobójstwa dokonanego na Ormianach w Turcji w 1915 r. jak też Ormian i Polaków, którzy zginęli zamordowani przez ukraińskich nacjonalistów z UPA w Kutach nad Czeremoszem i w innych miejscowościach kresowych w czasie rzezi wołyńskiej (1943-47)
Chaczkar wyobrażający kwitnący krzyż (wedle ormiańskich wierzeń po zdjęciu Chrystusa z krzyża zakwitł on albo został opleciony płożącą się roślinnością) jest świadkiem wspominającym ofiary wedle przestrogi-motta Jana Zaleskiego z filmu Wołyń w reż. Wojciecha Smarzowskiego: Kresowian zabito dwukrotnie: raz przez ciosy siekierą, drugi raz przez przemilczenie. A ta druga śmierć jest gorsza od tej pierwszej.
Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze - Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. Nie zostawię was sierotami: J 14, 16-18 a w przekładzie Biblii Tysiąclecia
Poświęcony pamięci Ormian, którzy od XIV w. mieszkali w Polsce i położyli wiele zasług dla Rzeczypospolitej, oraz ofiar ludobójstwa dokonanego na Ormianach w Turcji w 1915 r. jak też Ormian i Polaków, którzy zginęli zamordowani przez ukraińskich nacjonalistów z UPA w Kutach nad Czeremoszem i w innych miejscowościach kresowych w czasie rzezi wołyńskiej (1943-47)
Chaczkar wyobrażający kwitnący krzyż (wedle ormiańskich wierzeń po zdjęciu Chrystusa z krzyża zakwitł on albo został opleciony płożącą się roślinnością) jest świadkiem wspominającym ofiary wedle przestrogi-motta Jana Zaleskiego z filmu Wołyń w reż. Wojciecha Smarzowskiego: Kresowian zabito dwukrotnie: raz przez ciosy siekierą, drugi raz przez przemilczenie. A ta druga śmierć jest gorsza od tej pierwszej.
Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze - Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. Nie zostawię was sierotami: J 14, 16-18 a w przekładzie Biblii Tysiąclecia