Kolejny raz Jabłonkowska, szczególnie nam bliska w tym mieście. Dekoracja różańcowa w świątyni akcentująca potrzebę modlitwy, która zwraca nas innym.
       Brak modlitwy wzmaga w nas dążność odcięcia się od innych, odseparowania od nich, pozbycia się innych, nawet jeśli miałby to być niewygodny współamłżonek.
          Powrót do modlitwy pozwala nam odkryć na nowo w Bogu i w bliźnim kogoś kto nas rozumie i jest gotów nas kochać.  

       Co więc Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela! Mk 10,9 w przekładzie Biblii Tysiąclecia

        Jest taka piosenka różańcowa, powstała w środowisku ks. bpa Antoniego Długosza, emeryta z Częstochowy, która pozwala nam zauważyć chwile naszego życia przemijające szybko na sposób religijny.
      Jak paciorki przesuwane w palcach podczas modlitwy.
       Wszyscy Ci, którzy przyjęli rozdawany w naszej świątyni dziesiątek różańca, jak również wszyscy ci, którzy wyposażeni są w różaniec osobisty od dawna tak to powinni postrzegać. Nie należy przyjmować, wieszać na manetce przy kierownicy naszego samochodu, czy na wewnętrznym lusterku wstecznym kolejnego amuletu. Dyndanie koronki niczego nie wyprosi ani nie sprawi.
         Różaniec nie odmawiany, choćby kryształowy, czy wykonany z kulek chleba w obozie koncentracyjnym może być cennym eksponatem ale nie jest skutecznym narzędziem modlitwy.  Nie ma najmniejszego znaczenia, w ogóle nie pomaga w naszym zbliżeniu się do Boga. 
           Trzeba zacząć przesuwać koraliki, odmawiać zdrowaśki i ojczenasze. Wiązać je aktem naszej świadomości i aktem woli z upływającymi chwilami naszego życia. 
           Mamy dla każdego chętnego do modlitwy rózańcowej trzy propozycje.

           Po pierwsze
          zapraszamy do kościoła na wspólną modlitwę różańcową w październiku. W niedziele o 18.00, w dni powszednie o 17.45.
      
           Po drugie
           zachęcamy do wstąpienia do dziesiątej różańcowej róży młodych bł. Stefana Wyszyńskiego która w niedzielę, 3 października 2021 roku rozpoczyna swą modlitwę. Skupia do tej pory 10 osób: rodziców i dzieci, przygotowujących się do bierzmowania i pomagających im w tym. Kobiety i mężczyzn. Młodych w okolicy pięćdziesiątki i młodych w okolicy piętnastki. Ma świetną uduchowioną, mądrą, ciepłą i subtelnie troskliwą zelatorkę, młodą, w okolicy trzydziestki. Ma dziesięć wolnych tajemnic do zagospodarowania modlitwą. Wystarczy zgłosić swą chęć udziału w róży księdzu Zbigniewowi lub któremukolwiek księdzu w parafii, zdecydować się na codzienny dziesiątek różańca odmówiony indywidualnie i zacznie się dziać. Chwile naszego życia oddamy Bogu splecione w różaniec. A On nam odda błogosławieństwo.

          Po trzecie
          możemy założyć własną różę różańcową. Robi się to tak:
         
        1. Przesyłacie mailowo na adres parafii św. Jana Kantego w Krakowie Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. listę 20 osób chętnych do modlitwy.

       2. Jako potwierdzenie zgłoszenia otrzymacie Akt Zawierzenia Waszej róży Matce Bożej, który powinniście odmówić pierwszego dnia Waszej modlitwy. Poprosimy Was o wskazanie animatora, który w obrębie róży będzie dbał o zmianę tajemnic z pierwszym dniem kolejnego miesiąca, w którym przechodzimy do odmawiania kolejnej tajemnicy, czyli po pierwszej radosnej następuje druga, potem trzecia i tak dalej. Po tajemnicach radosnych następują tajemnice światła, następnie bolesne i chwalebne, a po chwalebnych znowu radosne.

       3. Modlicie się w dowolnie i dogodnie wybranym miejscu i czasie. Najlepiej wybrać sobie jakiś konkretny czas w ciągu dnia i wpleść tę modlitwę w rytm dnia – to w końcu tylko 3-5 minut czasu. Nie macie potrzeby spotykać się w jednym miejscu na modlitwę, choć jeśli tego zapragniecie - jest to jak najbardziej wskazane.

      4. Nie należy zrażać się kłopotami i trudnościami. Po prostu odmawiać modlitwę i zapraszać innych do tej modlitwy. W razie sporadycznych zaniedbań odmówienia modlitwy należy przeprosić za nie w osobistym rachunku sumienia przy modlitwie wieczornej następnego dnia. Przy długotrwałych zaniedbaniach należy wyznać je spowiednikowi w czasie spowiedzi i określić dalszą drogę poprawy, bądź rezygnacji z udziału w róży. W wypadku drugiego rozwiązania należy poinformować animatora róży o odstąpieniu.
     Założycielka Żywego Rózańca, Paulina Jaricot ustawiała sprawę w ten sposób: jeśli nie odmówisż w dany dzień dzisiątka, nie masz kary, nie masz grzechu ale jeśłi odmówisz, z pewnoscią zaskarbiłeś sobie duchową zasługę, duchową korzyść. 

     6. Warto podczas modlitwy korzystać z materiałów formacyjnych ogólnie dostępnych - miesięcznik Tak Rodzinie, miesięcznik Różaniec lub dwumiesięcznik Miłujcie się, portal internetowy Różaniec Rodziców.pl

    7. Co zyskujemy? Ofiarujemy codzienny prezent duchowy tym, za których się modlimy. Mamy świadomość, że codziennie kilkanaście osób modli się razem z nami i w ten sposób odmawiamy codziennie cały różaniec. Wzrastamy, utwierdzamy się w praktyce codziennej modlitwy.

        Prawda, że proste? Do dzieła!

          

        Faustyny. Świętej Faustyny. Różaniec podczas Archidiecezjalnej Pielgrzymki Żywego Różańca w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Prowadzi go jedna z czterech tysięcy róż różańcowych Archidiecezji Krakowskiej. Uformowana z rodziców i dzieci Przedszkola Katolickiego im. Księdza Prymasa Stefana Wyszyńskiego działającego na terenie parafii pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego w Skawinie. 
            Dowód na to, że Żywy Różaniec nie gaśnie, że chętnie przygarnia i wlącza wierzących z inicjatywą, z uporem, z gorliwością modlitwy. Że Żywy Różaniec nie wyklucza i nie deprecjonuje młodszych, że na nich liczy, ich w swe szeregi przygarnia, jeśli tylko na to pozwolą.
         Jednocześnie dowód na to, że Żywego Różańca nie można zdeprecjonować, wyłączyć, skreślić z listy wspólnot współczesnej ewangelizacji. Że ktoś, kto beztrosko by go bagatelizował, wskazywałby na własny, błędny ogląd katolickiej rzeczywistości religijnej.

        Bo kto nie jest przeciwko nam, za nami jest. Mk 9,40 w przekładzie Biblii Gdańskiej
           

         Ponieważ pieniądze, które obecnie gromadzimy w czasie składek w pierwsze niedziele miesiąca wydajemy na nieodzowny, nie cierpiący zwłoki remont plebanii, czyli na miejsce trudne do zaprezentowania wszystkim ofiarodawcom gromadzącym się zwykle w górnym kościele, zapraszamy na rzeczowy fotoreportaż z wykonywanych prac, które pochłaniają zbierane ofiary.
         Wszystkim ofiarodawcom za sprawdzoną szczodrość bardzo dziękujemy.