Między Rzemieślniczą a Armii Krajowej. Nawet auto na minuty wyposażone w taki atrybut nie staje się atrakcyjniejsze, albo przynajmniej wątpliwie atrakcyjne. W drzwiach nieba tym mniejsze znaczenie będzie miał argument na długie miotełkowe rzęsy i piękne oczy. Może on nawet przeszkadzać w przeciśnięciu się przez nie tym, którzy byliby przekonani o jego mocy. Wtedy nie należy spodziewać się wejść gratisowych. 

       Wtedy zaczniecie mówić: "Przecież jadaliśmy i piliśmy z Tobą, i na ulicach naszych nauczałeś". Lecz On rzecze: "Powiadam wam, nie wiem, skąd jesteście. Odstąpcie ode Mnie wszyscy dopuszczający się niesprawiedliwości!" Łk 13,26n w przekładzie Biblii Tysiąclecia

    
    

      Radzikowskiego. Degustacja pierogów przez wiernych po sumie odpustowej w parafii św. Jacka. Wspólnototwórczy gest świąteczny duszpasterzy parafii. Nawiązuje wprost do życiorysu Patrona. Św. Jacek według jednego podania Stanisława, hagiografa dominikańskiego miał częstować Krakowian pierogami, by w ten sposób dać odpór ich trwodze po splądrowaniu miasta przez przez hordy tatarskie (1241 r.). Według innego podania tego samego autora to jego częstowali pierogami mieszkańcy Kościelca dziękując za uratowanie kościelskich łanów zboża po gradobiciu (1238 r.) 
     Pamięć o tym geście Patrona i duszpasterzy przyda się na chwile próby wiary. Na szare, powszednie chwile niezrozumienia, czy sprzeciwu ze strony tych, kórzy do tej pory wydawali się zupełnie bliscy. 

     Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie rozdwojonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce; teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowej. Łk 12, 51-53 w przekładzie Biblii Tysiąclecia
      
 

        ...o czwartej, 29 lipca br. weszliśmy na szlak w Prioni, o siódmej osiągnęliśmy pułap 2100 m, czyli zawitaliśmy do Schroniska Spilios Agapitos, do którego Grecy zwykle docierają na nocleg przed wejściem na szczyt. Od dziesiątej osiem delektowaliśmy się widokiem z wierzchołka. Tuż przed koronką (ok. 15.00) odprawiliśmy Mszę św. na wysokości naszej Świnicy, o siedemnastej trzydzieści byliśmy gotowi do plażingu w Katerini. Ot, wartki olimpijski rekonesans.   

        Imbramowice, przed klasztorem Sióstr Norbertanek. Terytorium diecezji kieleckiej. Kilka prężnych, pielgrzymich kroków stąd. Mimo wszystko, diecezjalnie - Kraków. W osobach krakowskich i myślenickich pielgrzymów zmierzających na Jasną Górę. 
        Dziś nawet pielgrzym wiele otrzymuje na szlaku. Nie tylko opiekę medyczną, transport bagaży i zakwaterowanie na nocleg. Również przenośne toalety, bieżącą wodę, gorący posiłek z dymiącej, przewoźnej kuchni.
        Tym większą mamy nadzieję i apetyty na owoce duchowe podjętych przez pielgrzymów rekolekcji w drodze. 

       Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą. Łk 12, 48b w przekładzie Biblii Tysiąclecia

• 
• 
• 
• 
• 
•