Podsumowanie duszpasterskie roku 2018
- Szczegóły
Mamy za co dziękować Bogu. Przede wszystkim za to, że żyjemy w pełni czasów. W pełni czasów, to znaczy w czasie po decyzji Boga o tym, by spełnić obietnicę i posłać Syna Bożego dla zbawienia człowieka.
Za kilka godzin, jeśli nie uśniemy, wielu z nas skoncentruje uwagę na zjawisku, które na co dzień mało nas zajmuje, czyli na upływie czasu, na ubywaniu ostatnich chwil starego roku. Najczęściej zwracamy uwagę na czas, który upłynął bezpowrotnie. Nie ma wtedy czego odliczać, bo czas minął. Postarzeliśmy się. Dzieci wyrosły. Rodzą się wnuki i prawnuki. Zmarli odeszli nie rok, tylko co najmniej dekadę temu. Nasze życie przeminęło jakby ktoś otworzył drzwi żeby wejść i natychmiast zamknął je za sobą, żeby nie wpuszczać do wnętrza chłodu. Zaskakuje nas ta epizodyczność, efemeryczność naszego ziemskiego życia i zdumiewa poniewczasie.
Natomiast dziś o północy niektórzy z nas skandując, miarowo odliczą chwile. Przypomnimy sobie znaczenie i czas trwania sekundy. Roztrwonimy upływające kawałeczki czasu bez żalu, bo będziemy wypatrywać następnych, noworocznych. Zresztą nawet, gdybyśmy ich żałowali, nie będziemy ich w stanie zatrzymać. Natomiast te nadchodzące przywitamy z nadzieją. Ostrożni będą oczekiwać roku bodaj nie gorszego niż mijający. Marzyciele roztoczą pewnie wizję małej, błyskotliwej, osobistej pełni czasów, która miałaby ich spotkać w 2019 roku.
Właśnie dlatego warto wcześniej przypomnieć sobie, że pełnia czasów w rozumieniu biblijnym już trwa dla każdego, tak jak postanowił Bóg. Ostatnie chwile starego roku i pierwsze nowego mają swe źródło w wierności i miłosierdziu Boga. Już Paweł w Liście do Galatów zwrócił nam na to uwagę, że pełni czasów nie warunkuje historia. Zadecydował o niej Bóg. Obiecał i zesłał Syna zrodzonego przez Maryję, Pannę. Bóg jest wierny obietnicom, Bóg jest wierny przymierzu. Pełnia czasu, w której żyjemy pozwala nam odkryć Boga wiernego, kochającego nas czule i niezawodnie. Ufającego nam, choć przecież wydaje się jasne, że ufać tak niestałemu partnerowi jak każdy z nas, jest wysoce ryzykowne.
Możemy próbować bronić, naszej niestałości, że musimy się zmieniać, bo nikt z nas nie rodzi się kompletny i gotowy. Naszym przeznaczeniem jest to, żeby rosnąć, ewoluować, przeobrażać się, rozwijać się. Niemniej jednak nie do końca poddajemy się przeobrażeniu. Potrafimy być przecież ponadczasowi. Myślimy. Potrafimy łączyć przeszłość z przyszłością, nadajemy sens naszemu rozwojowi.
Fiat Maryi wypowiedziane wobec Gabriela dojrzewało przez lata jej prostego ukrytego życia w Nazarecie. Maryja towarzysząc Jezusowi była mu uległa, towarzysząc Mu w blasku publicznego nauczania, w trwodze Krzyża, w modlitewnym oczekiwaniu na to, aż pośle Ducha Pocieszyciela. Kiedy owoc jej wierności dojrzał - Pan przeniósł ją do chwały przy swoim boku. Tak, w wytrwałości w codziennej modlitwie, codziennej wierności stanowi, który wybraliśmy zawiera się nasza właściwa, wytrwała życiowa odpowiedź Bogu, który jest wierny. Czasem wystarczy w życiu czuwać bez niecierpliwości, bez przyspieszania, bez popędzania. Czuwać do końca.
Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu,
i Pan jest jego nadzieją.
Jest on podobny do drzewa zasadzonego nad wodą,
co swe strumienie puszcza ku strumieniowi,
nie obawia sie, gdy nadejdzie upał, bo zachowa zielone liście.
Także w roku posuchy nie doznaje niepokoju i nie przestaje wydawać owoców. Jr 17,7-8
Rzeczywiście, w drzewie znajdujemy wiele analogii do naszej wytrwałości w służbie Panu. Od zrzucenia żołędzia wolnego, płochego, miotanego podmuchami wiatru, poprzez jego przygotowanie do kiełkowania w ziemi, które może przypominać śmierć, ale w istocie jest przeobrażeniem ku życiu, zakorzenieniem w życiu. Poprzez prosty fakt jego istnienia, rozrastania, łagodzenia surowości pór roku, jak to określił jeden z mistrzów duchowości kartuskiej, (por. Rana miłości. Konferencje kartuskie, Wydawnictwo Benedyktynów. Tyniec, 2011, s. 190n) do owocowania, czyli przekazywania tego, co w nim najlepsze dla pierwszego z brzegu przechodnia. Błogosławione jak rozrastanie się mocnego rozłożystego drzewa jest nasze trwanie w wierności wcześniej podjętym zobowiązaniom.
Roman Dmowski, jeden z ojców niepodległości Polski, za którą dziękujemy w tym roku mówił po prostu. Jestem Polakiem, dlatego mam do spełnienia polskie obowiązki.
Jak wyglądała ta wierność, to oddanie Bogu nas całych, aby czynił z nami co zechce w mijającym roku?
Ochrzciliśmy
w 2018 roku 32 dzieci,, o trzy mniej niż w ubiegłym roku w tym 15 dziewczynek i 17 chłopców. Rodzice 22 z ochrzczonych dzieci związani są sakramentalnym węzłem małżeńskim. Jedno dziecko ma rodziców żyjących na kontrakcie cywilnym, rodzice dziewięciu z nich, czyli co trzeciego ochrzczonego u nas dziecka nie zawarli żadnego związku. Ten wskaźnik niestety się podnosi (w ubiegłym roku pięć takich rodzin chrzcielnych), choć zawsze katechezę chrzcielną traktujemy również jako zachętę do ożywienia życia sakramentalnego rodziców. Spada natomiast, co zrozumiałe roczna średnia chrzczonych dzieci w historii naszej parafii z 54 w ubiegłym roku do 53 w bieżącym.
Pogrzebaliśmy
w 2018 roku ciała 58 naszych wiernych, tyle samo, co w ubiegłym roku, w tym 7 osób, które zmarły przed ukończeniem 60. roku życia. Tak więc konsekwentnie w ciągu roku blisko dwa razy więcej żegnamy niż witamy wiernych w naszej wspólnocie parafialnej. Daje się to również zauważyć w kluczu kolędowym, kiedy podczas całego dnia kolędy trafiamy do dwóch trzech młodych rodzin, które cieszą się małymi dziećmi i które w ten sposób przynoszą radość i nadzieję wszystkim mieszkańcom klatki, czy nawet bloku.
Do pierwszej komunii św.
przystąpiło 59 dzieci, o dziesięć więcej niż w ubiegłym roku. Piętnaście spośród tych dzieci zostało ochrzczonych w naszej parafii. Tutaj zauważamy w ciągu ostatnich lat lekką tendencję wzrostową. Ks. Kardynał Dziwisz
wybierzmował
35 młodych kandydatów, tyle samo, ile w ubiegłym roku. 16 spośród nich zostało ochrzczonych w naszej parafii.
W roku 2018
pobłogosławiliśmy 6 ślubów,
o jeden więcej niż w 2017 roku. W ubiegłym roku średnia roczna ślubów w historii parafii wynosiła 14, tym razem już tylko 13. Przygotowaliśmy 4 pary narzeczeńskie do zawarcia sakramentu małżeństwa zamiejscowo, na podstawie licencji. Zanotowaliśmy 22 zapowiedzi, wygłoszone w naszej parafii, o jedną mniej niż w ubiegłym roku.
Liczba komunii św. rozdanych w górnym i dolnym kościele utrzymuje się na poziomie 150 tys. w ciągu roku. Księża zanieśli komunię św. do mieszkań chorych 765 razy, zaopatrując przy tym, zwłaszcza przed świętami chętnych namaszczeniem chorych. Ten wskaźnik nie zmienia się zasadniczo od kilku lat, a przecież wierni odchodzą. Dziękujemy Bogu za wypracowaną przez duszpasterzy i wiernych świadomość potrzeby korzystania z sakramentów świętych przez osoby, które same nie są w stanie przyjść do świątyni, żeby z nich skorzystać. Nadzwyczajni szafarze zwizytowali 420 chorych z Komunią świętą.
W czasie trzech dni chorych, które rokrocznie organizujemy w parafii
udzieliliśmy namaszczenia chorych
248 osobom, podobnie jak w ubiegłym roku. Można szacować, że wszystkich namaszczeń, łącznie z tymi dokonywanymi w domach było w referowanym roku około 300. Kilka z nich udzieliliśmy warunkowo w momencie śmierci, w kilku następnych wypadkach pozostała nam jedynie możliwość modlitwy przy zmarłym z rodziną. Od śmierci zmarłego upłynęło bowiem tak wiele czasu, że udzielenie sakramentu, który jest darem łaski dla żywych stało się niemożliwe. Jeśli to możliwe, bądźmy czujni w sprawie posługi sakramentalnej wobec chorych i starszych.
Liczba kleryków
pochodzących z parafii zmniejszyła się w bieżącym roku z czterech do trzech, ale za to czekamy w maju przyszłego roku na święcenia kapłańskie i prymicje diakona Arka Litwiniuka. Wspieramy modlitwą Maćka na roku drugim WSD i Konrada kończącego nowicjat u OO. Cystersów w Mogile. Modlimy się również o nowe powołania kapłańskie i zakonne z parafii.
W mijającym roku
nie zanotowaliśmy apostazji, natomiast odnotowaliśmy jedną konwersję,
ściślej rzecz biorąc uznanie za katolika jednej z osób pochodzących z Ukrainy.
Prowadzenie kancelarii parafialnej:
uzupełnianie wpisów w księgach parafialnych i w ich wersji elektronicznej, aktualizacja kartoteki podczas kolędy i w czasie załatwiania spraw kancelaryjnych zyskało akceptację głównego ekonoma Archidiecezji Krakowskiej, ks. Pawła Rybskiego, który zwizytował kancelarię przed wizytacją duszpasterską Biskupa Jana Szkodonia. Taką samą, pozytywną ocenę wizytatora katechetycznego naszego rejonu, ks. Jacka Ozdoby zyskali katecheci pracujący w szkołach i przedszkolach naszej parafii, w tym ks. Wojciech Matyga i p. dr Agnieszka Łysińska, którzy rozpoczęli pracę w parafii w kończącym się roku.
Strona internetowa
pomaga inicjatywom duszpasterskim podejmowanym w parafii. Zakładkę kancelarii parafialnej odwiedziło w czasie trzech lat działania strony 40 tysięcy petentów, zakładki poradni po 9 tysięcy petentów. Z zainteresowaniem przeglądamy również fotoreportaże. Z relacjami z pielgrzymowania i turystyki Parafian i duszpasterzy zapoznało się od dwóch do trzech tysięcy wiernych.
O osobach posługujących w parafii
Nie przestajemy szukać kandydatów na kościelnych. Od kilku tygodni szukamy także kandydatki na kucharkę na plebanii. Zainteresowanych zapraszamy na konsultacje. W referowanym roku odeszła również sprzątająca kościół p. Marzena Stachoń, a zastąpiła ją p. Stanisława Mysza z Mszany Górnej. Jesteśmy wdzięczni wszystkim pracownikom parafii wykonującym swe zajęcia, zwłaszcza, że wykonują je niejednokrotnie za symboliczne, niewygórowane ofiary.
Proboszcz dziękuje osobiście ks. Prałatowi Janowi i księżom wikariuszom: Łukaszowi, Wojciechowi i Grzegorzowi za kolejny rok pracy duszpasterskiej.
Wyrażamy również wdzięczność wszystkim łącznikom, którzy w czasie 37 lat, czyli od zamysłu o powstaniu parafii pośredniczyli w przekazywaniu wiadomości pomiędzy wiernymi i plebanią oraz zbierali ofiary na budowę, a później na utrzymanie świątyni i na potrzeby związane z funkcjonowaniem parafii. Bieżący rok był ostatnim, w którym łącznicy odwiedzili nasze domy zbierając ofiary na sprzątanie kościoła, na organizację procesji Bożego Ciała i za rozprowadzane opłatki. Proboszcz parafii podjął tą decyzję mając świadomość, że energicznych łączników ubywa, a następców raczej trudno znaleźć. Podjął tą decyzję w czasie adwentowego spotkania złącznikami (na zdjęciach), na które dotarło jeszcze 23 łaczników spośród 70 w najlepszych czasach dla Ich grupy. Chodziło o to, by mogli jeszcze raz w pełni sił i przekonania odwiedzić Mieszkańców parafii, podziękować Im za współpracę i zachęcić do udziału w nowej formie uczestnictwa w finansowaniu inwestycji parafialnych.
Dziękujemy Wam, Drodzy Łącznicy za Waszą bezinteresowną posługę, czasem wręcz niewdzięczną, ale zawsze gorliwie i sumiennie wypełnianą. W styczniu br. przenieśliśmy akcent wspierania potrzeb parafii na comiesięczną składkę w kościele do opisanych kopert w pierwszą niedzielę miesiąca. Mając uznanie dla stałej ofiarności parafian, chcemy jednocześnie zachęcić do udziału we wspólnych materialnych realizacjach tych, którzy przybywają do naszej świątyni na niedzielną Mszę św. ale nie mieszkają na terenie naszej parafii. Chcemy uwolnić podejmowanie decyzji wiernych w oparciu o stan budżetu rodzinnego co do tego ile i kiedy złożą na cele inwestycyjne w parafii. My będziemy oczekiwać wsparcia w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. Każdy z uczestnikó liturgii w pierwszą niedzielę podejmie decyzję, w którą z nich i w jakim zakresie wesprze cele imwestycyjne w parafii. Mamy świadomość, że to ryzykowne działanie, że lepiej trzymać się sprawdzonych form finansowania, ale z drugiej strony uważamy, że zmiany uwzględniające możliwości i oczekiwania wiernych po jakimś czasie również okażą się owocne.
Po rozwiązaniu wspólnoty łączników planujemy również w 2019 roku sformowanie Parafialnej Rady Duszpasterskiej. Ks. biskup Jan przygotowując się do wizytacji pytał, czy istnieje rada. Proboszcz parafii wytłumaczył Mu, że jesteśmy w fazie przejściowej, od rozwiązania łączników do powołania rady. Biskup przytaknął , zatem misję powołania rady parafialnej traktujemy jako jedno z zaleceń powizytacyjnych.
O sprawach gospodarczych
w podsumowaniu sylwestrowym tylko kilka zdań. Dziękujemy za ofiarność wiernych, która pozwoliła nam w mijającym roku wykonać w Kaplicy MBM prace kamieniarskie i część prac stolarskich, a na plebanii wyremontować jadalnię i salon. Ufamy, że w nowym roku uda nam się kontynuować projekt wystroju wnętrza kaplicy, a na plebanii wyremontować korytarze i stworzyć pralnię, prasowalnię, toaletę i pomieszczenie socjalne dla pracowników w jednym.
Roman Dmowski, jeden z ojców niepodległości Polski, za którą dziękujemy w tym roku mówił po prostu. Jestem Polakiem, dlatego mam do spełnienia polskie obowiązki.
Jak wyglądała ta wierność, to oddanie Bogu nas całych, aby czynił z nami co zechce w mijającym roku?
Ochrzciliśmy
w 2018 roku 32 dzieci,, o trzy mniej niż w ubiegłym roku w tym 15 dziewczynek i 17 chłopców. Rodzice 22 z ochrzczonych dzieci związani są sakramentalnym węzłem małżeńskim. Jedno dziecko ma rodziców żyjących na kontrakcie cywilnym, rodzice dziewięciu z nich, czyli co trzeciego ochrzczonego u nas dziecka nie zawarli żadnego związku. Ten wskaźnik niestety się podnosi (w ubiegłym roku pięć takich rodzin chrzcielnych), choć zawsze katechezę chrzcielną traktujemy również jako zachętę do ożywienia życia sakramentalnego rodziców. Spada natomiast, co zrozumiałe roczna średnia chrzczonych dzieci w historii naszej parafii z 54 w ubiegłym roku do 53 w bieżącym.
Pogrzebaliśmy
w 2018 roku ciała 58 naszych wiernych, tyle samo, co w ubiegłym roku, w tym 7 osób, które zmarły przed ukończeniem 60. roku życia. Tak więc konsekwentnie w ciągu roku blisko dwa razy więcej żegnamy niż witamy wiernych w naszej wspólnocie parafialnej. Daje się to również zauważyć w kluczu kolędowym, kiedy podczas całego dnia kolędy trafiamy do dwóch trzech młodych rodzin, które cieszą się małymi dziećmi i które w ten sposób przynoszą radość i nadzieję wszystkim mieszkańcom klatki, czy nawet bloku.
Do pierwszej komunii św.
przystąpiło 59 dzieci, o dziesięć więcej niż w ubiegłym roku. Piętnaście spośród tych dzieci zostało ochrzczonych w naszej parafii. Tutaj zauważamy w ciągu ostatnich lat lekką tendencję wzrostową. Ks. Kardynał Dziwisz
wybierzmował
35 młodych kandydatów, tyle samo, ile w ubiegłym roku. 16 spośród nich zostało ochrzczonych w naszej parafii.
W roku 2018
pobłogosławiliśmy 6 ślubów,
o jeden więcej niż w 2017 roku. W ubiegłym roku średnia roczna ślubów w historii parafii wynosiła 14, tym razem już tylko 13. Przygotowaliśmy 4 pary narzeczeńskie do zawarcia sakramentu małżeństwa zamiejscowo, na podstawie licencji. Zanotowaliśmy 22 zapowiedzi, wygłoszone w naszej parafii, o jedną mniej niż w ubiegłym roku.
Liczba komunii św. rozdanych w górnym i dolnym kościele utrzymuje się na poziomie 150 tys. w ciągu roku. Księża zanieśli komunię św. do mieszkań chorych 765 razy, zaopatrując przy tym, zwłaszcza przed świętami chętnych namaszczeniem chorych. Ten wskaźnik nie zmienia się zasadniczo od kilku lat, a przecież wierni odchodzą. Dziękujemy Bogu za wypracowaną przez duszpasterzy i wiernych świadomość potrzeby korzystania z sakramentów świętych przez osoby, które same nie są w stanie przyjść do świątyni, żeby z nich skorzystać. Nadzwyczajni szafarze zwizytowali 420 chorych z Komunią świętą.
W czasie trzech dni chorych, które rokrocznie organizujemy w parafii
udzieliliśmy namaszczenia chorych
248 osobom, podobnie jak w ubiegłym roku. Można szacować, że wszystkich namaszczeń, łącznie z tymi dokonywanymi w domach było w referowanym roku około 300. Kilka z nich udzieliliśmy warunkowo w momencie śmierci, w kilku następnych wypadkach pozostała nam jedynie możliwość modlitwy przy zmarłym z rodziną. Od śmierci zmarłego upłynęło bowiem tak wiele czasu, że udzielenie sakramentu, który jest darem łaski dla żywych stało się niemożliwe. Jeśli to możliwe, bądźmy czujni w sprawie posługi sakramentalnej wobec chorych i starszych.
Liczba kleryków
pochodzących z parafii zmniejszyła się w bieżącym roku z czterech do trzech, ale za to czekamy w maju przyszłego roku na święcenia kapłańskie i prymicje diakona Arka Litwiniuka. Wspieramy modlitwą Maćka na roku drugim WSD i Konrada kończącego nowicjat u OO. Cystersów w Mogile. Modlimy się również o nowe powołania kapłańskie i zakonne z parafii.
W mijającym roku
nie zanotowaliśmy apostazji, natomiast odnotowaliśmy jedną konwersję,
ściślej rzecz biorąc uznanie za katolika jednej z osób pochodzących z Ukrainy.
Prowadzenie kancelarii parafialnej:
uzupełnianie wpisów w księgach parafialnych i w ich wersji elektronicznej, aktualizacja kartoteki podczas kolędy i w czasie załatwiania spraw kancelaryjnych zyskało akceptację głównego ekonoma Archidiecezji Krakowskiej, ks. Pawła Rybskiego, który zwizytował kancelarię przed wizytacją duszpasterską Biskupa Jana Szkodonia. Taką samą, pozytywną ocenę wizytatora katechetycznego naszego rejonu, ks. Jacka Ozdoby zyskali katecheci pracujący w szkołach i przedszkolach naszej parafii, w tym ks. Wojciech Matyga i p. dr Agnieszka Łysińska, którzy rozpoczęli pracę w parafii w kończącym się roku.
Strona internetowa
pomaga inicjatywom duszpasterskim podejmowanym w parafii. Zakładkę kancelarii parafialnej odwiedziło w czasie trzech lat działania strony 40 tysięcy petentów, zakładki poradni po 9 tysięcy petentów. Z zainteresowaniem przeglądamy również fotoreportaże. Z relacjami z pielgrzymowania i turystyki Parafian i duszpasterzy zapoznało się od dwóch do trzech tysięcy wiernych.
O osobach posługujących w parafii
Nie przestajemy szukać kandydatów na kościelnych. Od kilku tygodni szukamy także kandydatki na kucharkę na plebanii. Zainteresowanych zapraszamy na konsultacje. W referowanym roku odeszła również sprzątająca kościół p. Marzena Stachoń, a zastąpiła ją p. Stanisława Mysza z Mszany Górnej. Jesteśmy wdzięczni wszystkim pracownikom parafii wykonującym swe zajęcia, zwłaszcza, że wykonują je niejednokrotnie za symboliczne, niewygórowane ofiary.
Proboszcz dziękuje osobiście ks. Prałatowi Janowi i księżom wikariuszom: Łukaszowi, Wojciechowi i Grzegorzowi za kolejny rok pracy duszpasterskiej.
Wyrażamy również wdzięczność wszystkim łącznikom, którzy w czasie 37 lat, czyli od zamysłu o powstaniu parafii pośredniczyli w przekazywaniu wiadomości pomiędzy wiernymi i plebanią oraz zbierali ofiary na budowę, a później na utrzymanie świątyni i na potrzeby związane z funkcjonowaniem parafii. Bieżący rok był ostatnim, w którym łącznicy odwiedzili nasze domy zbierając ofiary na sprzątanie kościoła, na organizację procesji Bożego Ciała i za rozprowadzane opłatki. Proboszcz parafii podjął tą decyzję mając świadomość, że energicznych łączników ubywa, a następców raczej trudno znaleźć. Podjął tą decyzję w czasie adwentowego spotkania złącznikami (na zdjęciach), na które dotarło jeszcze 23 łaczników spośród 70 w najlepszych czasach dla Ich grupy. Chodziło o to, by mogli jeszcze raz w pełni sił i przekonania odwiedzić Mieszkańców parafii, podziękować Im za współpracę i zachęcić do udziału w nowej formie uczestnictwa w finansowaniu inwestycji parafialnych.
Dziękujemy Wam, Drodzy Łącznicy za Waszą bezinteresowną posługę, czasem wręcz niewdzięczną, ale zawsze gorliwie i sumiennie wypełnianą. W styczniu br. przenieśliśmy akcent wspierania potrzeb parafii na comiesięczną składkę w kościele do opisanych kopert w pierwszą niedzielę miesiąca. Mając uznanie dla stałej ofiarności parafian, chcemy jednocześnie zachęcić do udziału we wspólnych materialnych realizacjach tych, którzy przybywają do naszej świątyni na niedzielną Mszę św. ale nie mieszkają na terenie naszej parafii. Chcemy uwolnić podejmowanie decyzji wiernych w oparciu o stan budżetu rodzinnego co do tego ile i kiedy złożą na cele inwestycyjne w parafii. My będziemy oczekiwać wsparcia w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. Każdy z uczestnikó liturgii w pierwszą niedzielę podejmie decyzję, w którą z nich i w jakim zakresie wesprze cele imwestycyjne w parafii. Mamy świadomość, że to ryzykowne działanie, że lepiej trzymać się sprawdzonych form finansowania, ale z drugiej strony uważamy, że zmiany uwzględniające możliwości i oczekiwania wiernych po jakimś czasie również okażą się owocne.
Po rozwiązaniu wspólnoty łączników planujemy również w 2019 roku sformowanie Parafialnej Rady Duszpasterskiej. Ks. biskup Jan przygotowując się do wizytacji pytał, czy istnieje rada. Proboszcz parafii wytłumaczył Mu, że jesteśmy w fazie przejściowej, od rozwiązania łączników do powołania rady. Biskup przytaknął , zatem misję powołania rady parafialnej traktujemy jako jedno z zaleceń powizytacyjnych.
O sprawach gospodarczych
w podsumowaniu sylwestrowym tylko kilka zdań. Dziękujemy za ofiarność wiernych, która pozwoliła nam w mijającym roku wykonać w Kaplicy MBM prace kamieniarskie i część prac stolarskich, a na plebanii wyremontować jadalnię i salon. Ufamy, że w nowym roku uda nam się kontynuować projekt wystroju wnętrza kaplicy, a na plebanii wyremontować korytarze i stworzyć pralnię, prasowalnię, toaletę i pomieszczenie socjalne dla pracowników w jednym.
Na koncie parafialnym przed rokiem, na dzień 31 grudnia 2017 r. mieliśmy zgromadzonych 55429,30 PLN oraz 22925 PLN dla młodych na koncie PanaMa Group. 2018 rok zamknęliśmy kwotą budżetu parafialnego w wysokości 36435,69 PLN. Na koncie Panama zbiórka pozostaje jeszcze 8967,98 PLN. Blisko 6 tys. PLN z tej puli rozdamy uczestnikom ŚDM z naszej parafii wedle punktów, które wypracowali w czasie działania Panama Group. Po zwróceniu wszystkich wypracowanych należności w ciągu najbliższego tygodnia pozostanie ok. 3 tys. PLN, które po zamianie na dolary amerykańskie zabierzemy jako bufor finansowy dla grupy parafialnej podczas pobytu w Panamie. Jeśli pieniądze nie zostałyby wykorzystane w sytuacji awaryjnej, rozdamy je przy zakończeniu ŚDM pielgrzymom z naszej parafii. Dobrze wyjechać z domu dysponując kieszonkowym i jeszcze lepiej wrócić do domu mając siadomość, że nie pozbyliśmy się go zupełnie w czasie podróży.
Boże Wszechmogący, z ręki i karności Twojej racz nas nie wypuszczać. Ześlij nam Panie w pełni czasów błogosławieństwo ufności Tobie. Spuść nam szeroką miłość ku najmilszej Matce, Ojczyźnie naszej i ku Siostrom i Braciom, zwłaszcza tym, którzy stanowią naszą parafię. Amen.
Boże Wszechmogący, z ręki i karności Twojej racz nas nie wypuszczać. Ześlij nam Panie w pełni czasów błogosławieństwo ufności Tobie. Spuść nam szeroką miłość ku najmilszej Matce, Ojczyźnie naszej i ku Siostrom i Braciom, zwłaszcza tym, którzy stanowią naszą parafię. Amen.
Do zapamiętania po styczniowej zmiance różańcowej
- Szczegóły
- p. Barbara Kowalczyk, p. Monika Róg
Najpierw utrwalenie intencji ewangelizacyjnej, którą omadlaliśmy w grudniu ubiegłego roku, czyli: Aby osoby zaangażowane w posługę przekazu wiary potrafiły znaleźć język właściwy dla dzisiejszych czasów, w dialogu z kulturami w oparciu o multimedialny spot z udziałem papieża Franciszka
Tłumaczenie komentarza papieskiego:
Jeśli chcesz wyrazić swoją wiarę słowem, musisz więcej słuchać. Słuchać uważnie.
Naśladujmy styl Jezusa, który przystosowywał się do ludzi, których miał przed sobą, aby przynieść im Bożą miłość.
Módlmy się, aby ludzie zaangażowani w służbę i przekazywanie wiary mogli znaleźć w swoim dialogu z kulturą język dostosowany do warunków współczesności. Żeby byli gotowi do dialogu z sercami odbiorców i słuchaczy, przede wszystkim, żeby umieli wnikliwie słuchać tych, wobec których mają świadczyć.
A teraz do aktualności:
1. Papieska Intencja Ewangelizacyjna na styczeń 2019 r.: Za młodzież, szczególnie z Ameryki Łacińskiej, aby za przykładem Maryi odpowiedziała na wezwanie Pana do przekazywania światu radości Ewangelii.
Tłumaczenie komentarza papieskiego:
Jeśli chcesz wyrazić swoją wiarę słowem, musisz więcej słuchać. Słuchać uważnie.
Naśladujmy styl Jezusa, który przystosowywał się do ludzi, których miał przed sobą, aby przynieść im Bożą miłość.
Módlmy się, aby ludzie zaangażowani w służbę i przekazywanie wiary mogli znaleźć w swoim dialogu z kulturą język dostosowany do warunków współczesności. Żeby byli gotowi do dialogu z sercami odbiorców i słuchaczy, przede wszystkim, żeby umieli wnikliwie słuchać tych, wobec których mają świadczyć.
A teraz do aktualności:
1. Papieska Intencja Ewangelizacyjna na styczeń 2019 r.: Za młodzież, szczególnie z Ameryki Łacińskiej, aby za przykładem Maryi odpowiedziała na wezwanie Pana do przekazywania światu radości Ewangelii.
2. 12.12.2018r. odeszła do Pana z naszej Wspólnoty Różańcowej śp. Anna Kaczor z Róży I.
Wieczne odpoczywanie racz Jej dać Panie...
3. Msze Święte zamówione w intencji Zmarłych Członków Żywego Różańca:
-8.01 (wtorek) godz. 7.00 – za śp. Stefana Krawczyka z Róży Męskiej - od grupy pielgrzymkowej
- 9.01 (środa) godz. 7.00– za śp. Stefana Krawczyka z Róży Męskiej - od Róży VI
- 16.01 (środa) godz. 7.30 – za śp. Janinę Lembas z Róży VII – od Róży VII
Wieczne odpoczywanie Zmarłym z Róż Różańcowych racz dać Panie…
4. Msze Święte wspólnie zamówione przez parafian:
- 12.01 (sobota) godz. 7.30 – w intencji diakona Arkadiusza Litwiniuka w Dniu Imienin
- 19.01 (sobota) godz. 7.30 - w intencji ks. Mariusza Suska w Dniu Imienin
- 2.02 (sobota) godz.17.00 – w intencji dziękczynnej za powołanie S. Renaty i S. Danieli z prośbą o potrzebne dla Nich łaski i opiekę M. Bożej oraz o powołania zakonne z naszej wspólnoty parafialnej.
5. W najbliższym czasie w ŚRODĘ O GODZ. 17.45 RÓŻANIEC poprowadzą:
-9.01 – Róża I – tajemnice bolesne
-16.01 – Róża II – tajemnice chwalebne
-23.01 – Róża IV – tajemnice radosne
-30.01 – Róża V – tajemnice światła
-06.02 – Róża Vi – tajemnice bolesne
Za odmówienie tego Różańca, pod zwykłymi warunkami, możemy uzyskać odpust zupełny. Przychodźmy na Różaniec i zapraszajmy do uczestnictwa innych.
6. Możliwość uzyskania ODPUSTU ZUPEŁNEGO dla CZŁONKÓW ŻYWEGO RÓŻAŃCA pod zwykłymi warunkami:
2.02. – w Święto Ofiarowania Pańskiego oraz dodatkowo dla Róż wspierających projekt „Żywy Różaniec dla Misji”: 25.01 – we wspomnienie liturgiczne Nawrócenia św. Pawła
7. 19.01 –pielgrzymka na Jasną Górę i do Gidli. Trwają zapisy do drugiego autobusu. Zainteresowanych proszę o w miarę szybką decyzję, bo w zależności od tego, ile osób zapisze się, zamówię drugi autobus, albo nie.
8. 9 stycznia, to ważny dzień dla naszego Stowarzyszenia. Tego dnia w 1862 r. zmarła S.B. Paulina Jaricot, założycielka Rozkrzewiania Wiary oraz Żywego Różańca. W 1910 r. rozpoczął się w Lyonie Jej proces beatyfikacyjny, który na szczeblu diecezjalnym trwał 20 lat. Zebrane akta przesłano do Rzymu. Wybuch II wojny światowej zahamował kontynuowanie procesu. 25.02.1963 r. papież św. Jan XXIII podpisał dekret ogłaszający heroiczność Jej cnót. Od tego dnia Kościół na trwa na modlitwie prosząc o cud za przyczyną S.B. Pauliny Jaricot potrzebny w drodze do beatyfikacji. 9 stycznia br. (środa) godz. 17.45 podczas Różańca będziemy modlić się o szybkie wyniesienie na ołtarze założycielki Żywego Różańca. Gorąco zapraszam wszystkich Członków Żywego Różańca i wszystkich chętnych do licznego udziału w tej modlitwie.
9. Trwa Wielka Nowenna Różańcowa. W jej ramach zapadła propozycja, by każdy należący do Żywego Różańca zaprosił w roku jedną osobę do wspólnego odmawiania Różańca, aby jak pisała S.B. Paulina Jaricot „uczynić Różaniec modlitwą wszystkich” i „aby przez Różaniec zbliżyć jak najwięcej osób do Jezusa i Maryi”.
Jest pilna potrzeba w naszej wspólnocie parafialnej, aby tę propozycję potraktować bardzo poważnie, gdyż mamy w Różach duże braki. I tak: w Róży I brakuje 3 płatków, w Róży IV brakuje 6 płatków, w Róży VII brakuje 4 płatków. Postarajmy się, by już wkrótce, te Róże były pełne.
10. Do naszych codziennych różańcowych intencji dołączamy intencję dotyczącą Światowych Dni Młodzieży w Panamie: O umocnienie w wierze, nadziei i miłości dla uczestników Spotkania oraz by umieli po powrocie do swoich środowisk być autentycznymi i radosnymi głosicielami Ewangelii, a także o szczęśliwą podróż dla wszystkich do Panamy i z powrotem.
11. Z myśli Pauliny Jaricot na każdy dzień:
6.01.: „Jeśli jesteśmy wierni kontemplowaniu Jezusa w tajemnicach Jego śmiertelnego życia, to z radością odnajdziemy to samo Boskie Dzieciątko, które pasterze i królowie przyszli adorować w ramionach Maryi – na pierwszym tronie jaki wybrało sobie Miłosierdzie.”
2.02.: „Jakież byłoby to szczęście, gdybyśmy mogli, tak jak Symeon, trzymać w ramionach i tulić do serca Boskie Dzieciątko! (…) Nasze dobre uczynki, mówi św. Ambroży, będą jak ramiona, w których będziemy mogli tulić Dzieciątko Jezus.”
Widoczniej
- Szczegóły
Rynek magicznego Krakowa. W oczekiwaniu na wejście orszaku Trzech Króli. W oczekiwaniu na odpowiedź każdego z nas wobec gwiazdy, która przemówiła. Na podjęcie przez każdego z nas drogi religii, czy drogi nauki prowadzącej do poznania Chrystusa. W oczekiwaniu na pełną niepokoju ale i nadziei drogę przekraczania siebie samego.
A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Mt 2,8 w przekładzie Biblii Tysiąclecia
A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Mt 2,8 w przekładzie Biblii Tysiąclecia
Przedsylwestrowe Widoczniej
- Szczegóły
Jabłonkowska 39. Przedszkole Akademia Zielonego Misia. Wyciągnięte wysoko paluszki dzieci, jako znak gotowości podzielenia się zdobytą wiedzą.
W wypadku kilkunastoletniego Jezusa uczestniczącego w pielgrzymce do świątyni w Jerozolimie znak był inny. Były nim trzy dni. Te trzy dni można wyjaśnić w sposób bardzo konkretny - pisze w książce wydanej przez Znak w 2012 r. Jezus z Nazaretu. Dzieciństwo papież Benedykt XVI (s. 164) - Przez jeden dzień Maryja i Józef szli na północ, drugiego dnia potrzebowali na drogę powrotną i wreszcie trzeciego dnia odnaleźli Jezusa. Mimo iż te dni są wskazówką chronologiczną zupełnie realistyczną, trzeba przyznać rację Rene Laurentinowi, który dostrzega tutaj milczące odniesienie do trzech dni między krzyżem a zmartwychwstaniem. Są to dni cierpienia spowodowanego nieobecnością Jezusa, dni ciemności, których ciężar wyczuwamy w słowach Matki:
Synu, czemuś nam to uczynił. Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie. Łk 2,48 w przekładzie Biblii Tysiąclecia