Rozpoczynamy je za tydzień. W piątą niedzielę Wielkiego Postu, wieczorną Mszą wigilijną w sobotę o godzinie 18.30.
       Głosu rekolecyjnym natchnieniom Ducha Świętego udzieli o. Tomasz Nowak, dominikanin. Przedstawiając się w videoblogu Strefa Wodza nazwał się kaznodzieją wędrownym. Jest wykładowcą homiletyki, przez dwie kadencje, lącznie 6 lat (do ubiegłego roku) piastował urząd przeora klasztoru dominikanów w Łodzi.
         Współtworzy Dominikański Ośrodek Kaznodziejski. Jego pasją jest głoszenie Ewangelii i muzyka, szczególnie jazz. Towarzyszy inicjatywom związanym z modlitwą uwielbienia. Z muzykami, aktorami, tancerzami i innymi artystami, którym bliska jest ta idea. Prowadzi warsztaty, rekolekcje i koncerty. Jak św. Dominik, chce głosić Ewangelię wszystkim, wszędzie i na wszystkie sposoby.
      Nasze rekolekcje zatytułował Idź i nie grzesz. Uzasadnienie tej tematyki ujawni się ostatecznie podczas głoszonego słowa ale skojarzenie ze Słowem Bożym piątej niedzieli Wielkiego Postu narzuca się samo. Te słowa usłyszała jawnogrzesznica, którą Jezus wziął w obronę przed ukamienowaniem.
       Staraliśmy się, by program rekolekcji nie był nadmiernie skomplikowany. Tradycyjnie położyliśmy akcent na aktywnych z rana (ranne ptaszki zapraszamy na 8.00) i nocnych marków (niech zarezerwują czas od 18.00 do 21.00) Szczegóły? Proszę, z dobrotliwym wejrzeniem Przyjaciela Duszy. 
      Patrystyczny mentor ojca Tomasza? Jego duchowy ojciec? Ewagriusz z Pontu. Nie pozostawia złudzeń, że ojcostwo w naszym wypadku jest nieco na wyrost. I że ojcostwo to wyzwanie, posługa, nie splendor. 

       Skoro Tomasz traktuje Ewagriusza jak ojca, Ewagriusz naśladuje Ojca Jezusa, my też nie powinniśmy mieć obaw traktować Tomasza jako ojca.
       Wspierajmy ojca Tomasza przed rozpoczeciem rekolekcji, gromadzącego dla nas dary i zabiegającego w naszej intencji u Ojca Jezusa. Skorzystajmy z rekolekcji odebrając zgromadzone przez ojca duchowe bogactwo. 
       

        Armii Krajowej, dawna Koniewa. Postument pomnika sowieckiego marszałka Iwana Koniewa - dowódcy 1. Frontu Ukraińskiego w czasie II wojny światowej. Ta formacja wojskowa (wcześniej jako front stepowy) wyzwalała spod okupacji hitlerowskiej włączając  jednocześnie do radzieckiej strefy wpływów między innymi Charków, Lwów i Kraków.
     Od osiemdziesiątego siódmego do dziewięćdziesiątego pierwszego postument w blasku wątpliwego trumfu. Od dziewięćdziesiątego pierwszego do dwa dwudziestego drugiego w zapomnieniu, pozbawiony kontrowersyjnego bohatera. Od teraz trzeci etap jego życia. Obecnie bodaj najbardziej wierny zamysłowi twórcy. prof. Antoniego Hajdeckiego, by...miał temperaturę w sobie, by przestał być chłodny, by był bezpośrednio związany z ludźmi...  

        I opowiedział im następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy; przyszedł i szukał na nim owoców, ale nie znalazł.Rzekł więc do ogrodnika: "Oto już trzy lata, odkąd przychodzę i szukam owocu na tym drzewie figowym, a nie znajduję. Wytnij je: po co jeszcze ziemię wyjaławia?"Lecz on mu odpowiedział: "Panie, jeszcze na ten rok je pozostaw; ja okopię je i obłożę nawozem;może wyda owoc. Łk 13, 6-9a w przekładzie Biblii Tysiąclecia

     ___________________

      Zespół Charytatywny w naszej parafii gromadzi odzież, buty, zabawki, tekstylia podczas dyżurów czwartkowych w godzinach od 17.30-19.30 do sali nr 8 przy zakrystii kościoła dolnego. W Bożym Młynie zbieramy żywność i artykuły higieniczne od poniedziałku do piątku w godzinach jego otwarcia.
      Wydawanie zgromadzonych darów potrzebującym Ukraińcom i Polakom po anonsie elektronicznym
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
jak również w godzinach dyżurów Bożego Młyna i Zespołu Charytatywnego.
     Boży Młyn prowadzi zajęcia dla ukraińskich i polskich dzieci z rodzicami od środy do piątku od 10.00 do 17.30. Szczegóły na stronie Bożego Młyna.

       Och, życie...Piękne i delikatne. Tylko czasem ciąży, natomiast zawsze jest darem. Dar to, owszem szczodry, ale bywa, że zaskakuje obdarowanych. Wtedy właśnie powininniśmy wkroczyć do akcji. Podnieść na duchu. Opanować ich strach, poczucie niemocy. Wsprzeć koleżankę, znajomą z pracy, sąsiadkę, która poczęła życie w sposób nieplanowany.
            Mamy też jeszcze wiele do zrobienia jeśli chodzi o zainteresowanie i życzliwość wobec rodzin wielodzietnych. 
            W ogóle powinniśmy oprzeć się forsowanemu tu i ówdzie podziałowi na dzieci chciane i niechciane. 
            Taką wrażliwość i aktywność wzbudzi w nas Tydzień modlitw o Ochronę Życia organizowany przez Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka



            Módlmy się w kolejne dni tego tygodnia

        Zarzecze. Górna platforma strażackiej ściany treningowej w budynku Komendy Wojewódzkiej PSP. Ma znaczenie nie tylko taktyczne, czy strategiczne. Może mieć również znaczenie duchowe. Nawet nie trzeba na nią wychodzić. Wystarczy, że się na nią spojrzy zadzierając wzrok do góry. Miejsce z intensywniejszym wyczuciem nieba na ziemi.
           Jak modlitwa, która czyni mniejszym, mniej nas pochłaniającym to, co nas otacza i winduje nas ku rozeznaniu, ku uznaniu za wiarygogodne, za prawdę tego, co nadziemskie.  

        W jakieś osiem dni po tych mowach wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe.A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie. Łk 9, 28-30 w przekładzie Biblii Tysiąclecia