Papieska intencja modlitwy na maj i majowy biuletyn różańcowy
- Szczegóły
Papież myśli w swym poleceniu o stałych diakonach żyjących w rodzinie. My przyłączamy się do tej modlitwy, ale też zachęcamy wszystkich modlących się do modlitwy za diakona z naszej parafii, pełniącego praktykę duszpasterską w parafii Matki Bożej Dobrej Rady w Krakowie Prokocimiu, Arkadiusza w takim samym stopniu jak za kolegów, prezbiterów z Jego rocznika objętego patronatem św. Jana 23.
I. Trwają ograniczenia zgromadzeń liturgicznych wymuszone pandemią. Wobec niemożności spotkania się w licznej grupie róż różańcowych kontynuujemy on-line, bądź w oparciu o lekturę niniejszego tekstu w gablocie różańcowej refleksję nad 7. punktem Listu św. Jana Pawła II o różańcu.
Ten krótki punkt listu Papież poświęca testamentowi Odkupiciela wypowiedzianemu wobec Matki i umiłowanego ucznia z krzyża. Niewiasto, oto syn Twój rzekł Jezus, jak zanotował św. Jan (J 19,26) To jest żywy, ciągle realizowany testament, zaznacza Autor. On się nie przedawnił, nie zdezaktualizował. Matka wciąż pamięta o dzieciach Jej powierzonych.
Między innymi w objawieniach w Lourdes i w Fatimie widzi Jan Paweł II koncentrację stałej, macierzyńskiej troski Maryi o wezwanie Ludu Bożego do modlitwy kontemplacyjnej. Jest więcej takich okoliczności, ale te są szczególnie wymowne, powszechnie znane i zaakceptowane powagą nauczania Kościoła.
Maryja - interpretuje Ojciec Święty - daje odczuć delikatnie swoją obecność, używa głosu wobec swych dzieci. Testament między innymi poprzez te objawienia, poprzez kult sprawowany w sanktuariach powstałych w miejscach objawień, jak również poprzez pielgrzymowanie do nich wiernych wypełnia się również dzisiaj.
Czerpiąc z dóbr tego testamentu, ucząc się modlitwy kontemplacyjnej będziemy również gotowi wypełniać jego zobowiązania, czyli chwalić Maryję jako naszą Matkę.
Warto sięgnąć do treści listu, by poszerzyć wiedzę dotyczącą spojrzenia papieża na różaniec.
II. Aktualności
1. Opiekę nad gablotą różańcową podejmuje w kwietniu opiekun II Róży św. Jana Kantego, ks. Zbigniew Zięba.
2. W maju codziennie o 18.00 odprawiamy nabożeństwa majowe. Z tej racji w środy dyżur modlitewny o godzinie 18.00 zawieszamy również i na ten miesiąc. W to miejsce zachęcamy poszczególne róże, by łączyły się z modlącymi się na różańcu w kościele parafialnym w środy o godzinie 20.30. Dyżur w maju i z początkiem czerwca przedstawia się następująco:
6 maja 2020 Róża VI św. Faustyny p. Barbara Kowalczyk Cz. Radosna
13 maja 2020 Róża VII św. Teresy p. Katarzyna Maciaszkiewicz Cz. Światła
20 maja 2020 VIII Róża VIII św. Ojca Pio p. Barbara Kowalczyk Cz. Bolesna
27 maja 2020 Róża IX św. Kazimierza p. Stanisław Gil Cz. Chwalebna
3 czerwca 2020 Róża I św. Rity p. Mariola Kubicz Cz. Radosna
10 czerwca 2020 Róża II św. Jana Kantego ks. Zbigniew Zięba Cz. Światła
3. Zachęcamy każdą z róż do:
- do wzbudzania aktu żalu doskonałego za grzechy wobec niemożności przystępowania do spowiedzi św., do duchowego przyjmowania Komunii św. dla tych, którzy ciągle jeszcze zachowują kwarantannę
- do udziału w Eucharystii w kościele w niedziele i dni powszednie z zachowaniem rygorów chroniących nas przed skutkami pandemii (udział w liturgii w maskach, zachowanie odległości 2 metrów od bliźniego, przyjmowanie komunii św. w procesji, udzielenie pierwszeństwa przyjmującym Komunię św. na rękę)
- do zyskiwania odpustu zupełnego w każdym dniu pandemii po odmówieniu jakiejkolwiek modlitwy lub po połączeniu się z modlącymi się dzięki transmisji telewizyjnej lub internetowej
- do modlitwy modlitwą Jubileuszową Żywego Różańca za przyczyną Sługi Bożej Pauliny Jaricot w trzecim roku Wielkiej Nowenny Różańcowej za Ojca Świętego Franciszka i za Kościół, jak głosi hasło tego roku: Żywy Różaniec znakiem jedności z Ojcem Świętym i Kościołem
Maryjo, Matko Boża Różańcowa, zjednoczona miłością z Twoim Synem Jezusem Chrystusem
i rozważająca w Sercu tajemnice Jego życia, dziękujemy Ci za dar modlitwy różańcowej,
którą ubogacasz Kościół, za wspólnotę Żywego Różańca,
która od prawie dwustu lat umacnia wierzących w Chrystusa,
za sługę Bożą Paulinę Jaricot, która to dzieło zainicjowała,
i za niezliczone łaski, jakie nam każdego dnia wypraszasz u Boga.
Niepokalana Dziewico i Matko, otaczaj nas zawsze swą macierzyńską miłością,
ucz przeżywać słowa i czyny Jezusa Chrystusa w tajemnicach radości i światła, boleści i chwały.
Obdarz wszystkie swoje dzieci łaską umiłowania modlitwy różańcowej.
Niech ona pomnaża chwałę Boga i przyczynia się do zbawienia ludzi.
Uproś nam dar świętego życia na ziemi i wiecznego szczęścia w niebie. Amen.
- do modlitwy o umocnienie w Duchu Świętym dla przygotowujących się do święceń kapłańskich i dla kandydatów do bierzmowania oczekujących na ogłoszenie nowego terminu oraz o pobożność pokutną i eucharystyczną dla rodzin dzieci komunijnych również oczekujących na ogłoszenie terminu swej uroczystości.
- do modlitwy za Ojczyznę w kontekście spodziewanych wyborów prezydenckich.
4. Dziękujemy różom różańcowym za:
- udział w parafialnych wielkopostnych rekolekcjach internetowych
- udział w adoracjach Najświętszego Sakramentu w Wielkim Tygodniu
- organizację zmian tajemnic różańcowych na poziomie róży
- ofiary pieniężne na potrzeby parafii.
5. Czy można znaleźć nić wiążącą Maryję i druha państwowej, czy ochotniczej Straży Pożarnej. Tak, można ją znaleźć. O tym w artykule ks. Łukasza Zygmunta pt. Służba z różańcem w najnowszym, majowym numerze Różańca.
Litania majowa, blokowiskowa. Niezwykle zwykła.
- Szczegóły
Tu mieszka dziś Maryja.
Właśnie skończyła prasować i zabiera się za kolację.
Zamiast chodzić wśród aniołów i gwiazd, wybrała twoje mieszkanko na blokowisku z tajemnicami ukrytymi za tysiącem firanek. Trudno ją rozpoznać, bo utożsamia się z każdym grymasem bólu i skurczem serca a ubiera się w kolory wszystkich zagubień i lęków.
To miała być Litania Loretańska, ale... serce podpowiedziało Grzegorzowi Kicińskiemu, jednemu z Aniołów Miłosierdzia inną.
Ukryty po kątach sumienia, ratuj nasz dom. Chryste, Ukochany – ratuj nasz dom
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z pokory i ciszy, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu ze wszystkich głupot, klęsk i zagubień, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Źródło pocieszenia, które nie przemija, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Miłości w sercu Matki, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Panno przynieś, podaj, pozamiataj, módl się za nami
Święta wędrująca od kuchni do łazienki, módl się za nami
Święta z kłębkiem nerwów i z zapętlonym kablem od suszarki i żelazka, módl się za nami
Święta żono z marzeniami pod magnesami na lodówce, módl się za nami
Święta sprzątaczko po wszystkich, módl się za nami
Święta, o której pragnienia nikt nigdy nie zapytał i pewnie nie zapyta, módl się za nami
Święta padnięta nad padniętymi, módl się za nami
Matko zagubionych wirtualnie i całkiem normalnie, módl się za nami
Matko szlochających nocą w łazience, módl się za nami
Matko dzieci nad wściekłymi urwiskami buntów i roszczeń, módl się za nami
Matko upadających pod ciężarem rachunków, módl się za nami
Matko tych, którym wszystko leci z rąk, módl się za nami
Matko nienadążających za nowinkami ze świata i z podwórka, módl się za nami
Matko ludzi z pustymi kieszeniami, módl się za nami
Matko zmuszona wymyślać obiady z niczego, módl się za nami
Matko samotna z dwoma, najwyżej trzema znajomymi na krzyż, módl się za nami
Matko w długiej kolejce do lekarza, za długiej, módl się za nami
Matko domowego kościoła z poplamionym obrusem i litanią wątpliwości i znudzeń, módl się za nami
Matko z niespodziankami w pieluchach, módl się za nami
Pielęgniarko na intensywnej terapii sumienia, módl się za nami
Lekarko o świcie trzeciego dnia dyżuru pod rząd, módl się za nami
Przyczyno uśmiechu pod plastrem złamanego serca, módl się za nami
Bramo nieba z ornamentem ze zmarszczek, módl się za nami
Gwiazdo porannych pobudek i kanapek do szkoły, módl się za nami
Pani wieży prania i prasowania, módl się za nami
Różo herbaciana, z zapachem dobrych wspomnień i chwili wytchnienia, módl się za nami
Jedyne zwierciadło, które nie odwraca wzroku od twarzy bez masek, módl się za nami
Kładko przerzucona nad przepaścią rozpaczy, módl się za nami.
Gołąbko z dobrą wiadomością po kolejnej kłótni, módl się za nami
Skarbnico pocieszeń, łatająca dziury kompleksów i strat, módl się za nami
Powierniczko tajemnic wykrzyczanych przez sen, módl się za nami
Uzdrowienie chorych słów i chorego milczenia, módl się za nami.
Ucieczko z niewoli narzekań i smutku, módl się za nami.
Święta tuląca gorączkę myśli, módl się za nami
Święta tuląca cierpienie męża, żony, rodzica, dziecka, wdowy, dziadka, przyjaciela, módl się za nami
Święta tuląca niepewność, zgryzotę i brak widoków na sens, módl się za nami
Święta tuląca połamanych na duchu i ciele, walących głową w mur i wypadających na każdym życiowym zakręcie, módl się za nami.
Domie z resztką nadziei za firanką, módl się za nami
Domie z pustą lodówką i uśmiechem na jutro, módl się za nami
Domie na uboczu kariery, ze skrzynką pełną nadziei, módl się za nami
Królowo wylanych na zbity pysk za prawdę lub brak znajomości, módl się za nami
Królowo wyśmianych za resztę wiary na ustach, módl się za nami
Królowo różańca z łez, módl się za nami
Królowo z powiekami na zapałki, módl się za nami
Królowo w kuchennym fartuchu i w kapciach nie do pary, módl się za nami
Królowo przygarbiona siatami z dyskontów, módl się za nami
Królowo bezrobotnego zapatrzonego w gazetę trzymaną do góry nogami, módl się za nami
Królowo z długami szykowanymi w prezencie dla dzieci a może i wnuków, módl się za nami
Królowo cudem żyjąca od pierwszego do pierwszego, módl się za nami
Królowo za nikogo wzięta i potraktowana jak powietrze, módl się za nami
Królowo tych ostatnich, ciamajd, bankrutów i frajerów, w których tylko ty widzisz aniołów, módl się za nami
Królowo pokoju z kuchnią i małą łazienką, z widokiem na wszechświaty z blokowisk, módl się za nami
Królowo historii bohaterów codzienności po lewej i prawej stronie Wisły, módl się za nami
Królowo na kwarantannie miłości niekochanej od kiedy tylko pamięć ludzka sięga, módl się za nami
Cichy Baranku, który spłaciłeś moje długi, odnajdź mnie, Panie.
Pokorny Baranku, który wziąłeś moją winę na siebie, pomóż mi to zobaczyć, Panie.
Prosty Baranku, który nie masz do mnie o nic pretensji, spraw, żebym i ja nie miał już ani jednej. Do nikogo. Także do siebie.
K. Módl się za nami, Królowo każdego kwadratowego metra.
W. Abyśmy się stali łonem dla czułej i pokornej miłości Boga do wszystkich.
Wadowice. Tam wszystko się zaczęło i tam będzie kontynuowane
- Szczegóły
Widoczniej
- Szczegóły
Na szczęście ją otrzymała.
Mało prawdopodobne, żebyś i Ty nie chciała, nie chciał przejść przez bramę kapłaństwa, profesji lub małżeństwa. Wcale by nas to nie zdziwiło.
Zacznij od zastukania do bramy wybranej plebanii, lub furty klasztornej. Pomoż nam zadbać o to, żeby nie tylko motocykliści byli wszędzie ; )
Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim, ponieważ głos jego znają. Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych». J 10, 2-5 w przekładzie Biblii Tysiąclecia