Otwórzmy kolejne okienko. Refleksyjny kalendarz adwentowy.
- Szczegóły
Kto kupił zdrapkę, ten ma. Kalendarzy adwentowych na rynku jest wiele. Tak, jasne, zwyczaj powstał w kręgu niemieckich luteran. Jakiś problem? Pomysł luteran, czyli chrześcijan, czyli naszych braci w wierze.
Zaczęło się od tych słodkich. Najwięcej ma tu do powiedzenia drukarz Gerhard Lang, który jako mały chłopiec nie mógł się doczekać Wigilii. Ciągle zamęczał swoja mamę pytaniami o to kiedy nadejdzie ten dzień, kiedy będzie Wigilia? Zniecierpliwiona mama wpadła w końcu na świetny pomysł. Narysowała na kartonie 24 cyfry i doszyła do nich rodzaj podłużnych biszkoptów. Mały Gerhard mógł zjadać jedno ciastko każdego dnia, tym samym osłodzić sobie każdy następny dzień niecierpliwego oczekiwania na święta Bożego Narodzenia. Już jako dorosły człowiek rozpoczął on w 1930 roku produkcję kalendarzy z czekoladkami w środku, które występują i dziś.
Słyszałem o mutacjach słodkich, niezwyczajnych kalendarzy adwentowych, które nie wskazują na dni miesiąca, ani na dni tygodni tylko na dni od pierwszego dnia adwentu do Wigilii Bożego Narodzenia. Mianowicie o kalendarzach fitnessowych, kosmetycznych, herbacianych, kawiarskich...o zgrozo, alkoholowych.
Czytałem też, że w domach małych i dużych dzieci oczekujących na święta Bożego Narodzenia powstają własnoręcznie wykonane kalendarze torebkowe, woreczkowe, szufladkowe...
Oglądałem fotoreportaż z jednego z domów naszych parafian, z którego wynika, że te słodkie cieszą się wielkim uznaniem. Powstał tam swoisty obyczaj gromadzenia rodziny przy okienku, otwarcia tego właściwego okienka na dany dzień, wyjęcia czekoladki i sfotografowania jej, żeby utrwalić radość jej zdobycia, oraz uwaga!, odłożenia jej na później, żeby jeszcze dłużej poczekać na przyjemność i jeszcze dłużej nacieszyć się czekaniem.
Qrcze, szkoda, że jako dziecko nie natrafiłem z rodzicami na taki kalendarz...może dlatego ich nie produkowali, że w okienkach musieliby lokować wyroby czekoladopodobne ; )...a może sami byliśmy mało spostrzegawczy...?
Dość wspomnień. Dziś mamy dla Was jeszcze jeden kalendarz. Medytacyjny, refleksyjny. Z Niedzieli.
Jesteście ciekawi niespodzianki na dziś?
To co, przybliżmy się do świąt o jeszcze jedną pobożną myśl, o jeszcze jedno Boże natchnienie. Otwórzmy razem kolejne okienko.
Zaczęło się od tych słodkich. Najwięcej ma tu do powiedzenia drukarz Gerhard Lang, który jako mały chłopiec nie mógł się doczekać Wigilii. Ciągle zamęczał swoja mamę pytaniami o to kiedy nadejdzie ten dzień, kiedy będzie Wigilia? Zniecierpliwiona mama wpadła w końcu na świetny pomysł. Narysowała na kartonie 24 cyfry i doszyła do nich rodzaj podłużnych biszkoptów. Mały Gerhard mógł zjadać jedno ciastko każdego dnia, tym samym osłodzić sobie każdy następny dzień niecierpliwego oczekiwania na święta Bożego Narodzenia. Już jako dorosły człowiek rozpoczął on w 1930 roku produkcję kalendarzy z czekoladkami w środku, które występują i dziś.
Słyszałem o mutacjach słodkich, niezwyczajnych kalendarzy adwentowych, które nie wskazują na dni miesiąca, ani na dni tygodni tylko na dni od pierwszego dnia adwentu do Wigilii Bożego Narodzenia. Mianowicie o kalendarzach fitnessowych, kosmetycznych, herbacianych, kawiarskich...o zgrozo, alkoholowych.
Czytałem też, że w domach małych i dużych dzieci oczekujących na święta Bożego Narodzenia powstają własnoręcznie wykonane kalendarze torebkowe, woreczkowe, szufladkowe...
Oglądałem fotoreportaż z jednego z domów naszych parafian, z którego wynika, że te słodkie cieszą się wielkim uznaniem. Powstał tam swoisty obyczaj gromadzenia rodziny przy okienku, otwarcia tego właściwego okienka na dany dzień, wyjęcia czekoladki i sfotografowania jej, żeby utrwalić radość jej zdobycia, oraz uwaga!, odłożenia jej na później, żeby jeszcze dłużej poczekać na przyjemność i jeszcze dłużej nacieszyć się czekaniem.
Qrcze, szkoda, że jako dziecko nie natrafiłem z rodzicami na taki kalendarz...może dlatego ich nie produkowali, że w okienkach musieliby lokować wyroby czekoladopodobne ; )...a może sami byliśmy mało spostrzegawczy...?
Dość wspomnień. Dziś mamy dla Was jeszcze jeden kalendarz. Medytacyjny, refleksyjny. Z Niedzieli.
Jesteście ciekawi niespodzianki na dziś?
To co, przybliżmy się do świąt o jeszcze jedną pobożną myśl, o jeszcze jedno Boże natchnienie. Otwórzmy razem kolejne okienko.
Papieska intencja modlitwy na grudzień i grudniowy biuletyn różańcowy
- Szczegóły
I. Papieska intencja ewangelizacyjna: W grudniu papież Franciszek poprosił nas, żebyśmy się modlili:
Aby nasza relacja z Jezusem Chrystusem była karmiona Słowem Bożym i życiem modlitwy.
W spocie multimedialnym rozwijającym rozumienie intencji papież powiedział:
Sercem misji Kościoła jest modlitwa. Modlitwa jest kluczem żebyśmy mogli wejść w dialog z Ojcem. Za każdym razem, gdy czytamy mały fragment z Ewangelii słuchamy Jezusa mówiącego do nas. Rozmawiamy z Jezusem. Słuchamy Jezusa i odpowiadamy. I to jest modlitwa.
Modląc się, zmieniamy rzeczywistość. I zmieniamy nasze serca. Nasze serce zmienia się, gdy się modlimy. Możemy zrobić wiele rzeczy, ale bez modlitwy to nie działa.
Módlmy się, aby nasza relacja z Jezusem Chrystusem była karmiona Słowem Bożym i życiem modlitwy.
Następnie zachęcił wszystkich oglądających, jak to czyni podczas audiencji w auli Pawła VI, czy na placu św. Piotra, by w ciszy każdy modlił się sercem.
Wreszcie najważniejsze, sam zatopił się w modlitwie.
II. Z nauczania papieskiego: W 14. punkcie listu Rosarium Virginis Mariae Ojciec Święty Jan Paweł II wskazuje nam Maryję jako nauczycielkę. Z Maryją możemy uczyć się tego, co poleca nam Jezus, więcej, możemy się uczyć Jego samego. W szkole Maryi należymy do wybornej klasy. Uczymy się z weselnikami z Kany Galilejskiej, którzy rozumieją, akceptują i wypełniają polecenia Jezusa i wskazania Maryi, Nauczycielki. Stanowimy jedną klasę z Apostołami, kórzy po wniebowstąpieniu Jezusa modlą się w Wieczerniku oczekując na powołanie do istnienia Kościoła mocą Ducha Świętego i na dzieło ewangelizacji, które odważnie podejmą.
W szkole Maryi mamy przede wszystkim znakomitą Nauczycielkę, która prowadzi swych uczniów droga dedukcji, wniskowania, zadawania pytań i jednocześnie zachęca nas do zachowania pokory i posłuszeństwa (Zwiastowanie).
III. Dyżury i aktualności
1. Dziękujemy wszystkim różom i zelatorom, którzy się włączyli w Różańcowe Jerycho Modlitewne. Modlitwa wprowadziła nas skupionych i czujnych w przeżywanie nowego roku liturgicznego.
2. W bieżącym miesiącu dyżur środowej modlitwy różańcowej w ramach Maratonu Modlitewnego Totus Tuus podejmą następujące róże:
9 grudnia 2020, Róza I , św. Rity p. Mariola Kubicz, Część Chwalebna
16 grudnia, Róża II, św. Jana Kantego ks. Zbigniew Zięba, Część Radosna
23 grudnia Róża III, św. Moniki p. Władysława Tekiela , Część Światła
30 grudnia 2020, Róża św. Anny p. Anna Wiśniewska. Część Bolesna
13 stycznia 2021 Róża V, św. Jadwigi Królowej p. Ewa Kempa , Część Chwalebna
3. Gablotą na okres Adwentu i Bożego Narodzenia zaopiekuje się Róża św. Jana Kantego.
4. W grudniu, w wigilię Bożego Narodzenia skończymy kolejną edycję Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Pamiętajmy szczególnie w ostatnim miesiącu modlitwy o naszych pociechach, którym pragniemy uratowac życie.
5. W pierwszym tygodniu Adwentu pojawiło się na Roratach nadspodziewanie wielu wiernych. Zachęcajmy innych do udziału w Eucharystii w grudniowe poranki i do wzmagania pragnienia udziału we Mszy św.
6. Módlmy się za Ojczyznę: o praworządność w Niej, o nawrócenie dla grzeszących, o poszanowanie życia od poczęcia do naturalnej śmierci, o umiejętność wypacowywania kompromisu przez Polki i Polaków oraz o wygaszenie fali wulgarnego, agresywnego buntu kładącego się cieniem na godności i szlachetnosci człowieka.
IV. Wyczytane w Różańcu
W grudniowym numerze Różańca, reaktor naczelny, ks. Szymon Mucha składa wszystkim różom życzenia świąteczne, by otworzyć serce dla Nowonarodzonego, który pragnie w nim zamieszkać.
Stefan Czerniecki z kolei w artykule Drzwi pokory zwraca uwagę podczas pielgrzymki po Izraelu na tytułowe drzwi prowadzące do bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem sugerując zachowanie takiej postawy przy przeżywaniu całego okresu Bożego Narodzenia. Zachęcamy do zapoznania z treścią całego numeru.
II. Z nauczania papieskiego: W 14. punkcie listu Rosarium Virginis Mariae Ojciec Święty Jan Paweł II wskazuje nam Maryję jako nauczycielkę. Z Maryją możemy uczyć się tego, co poleca nam Jezus, więcej, możemy się uczyć Jego samego. W szkole Maryi należymy do wybornej klasy. Uczymy się z weselnikami z Kany Galilejskiej, którzy rozumieją, akceptują i wypełniają polecenia Jezusa i wskazania Maryi, Nauczycielki. Stanowimy jedną klasę z Apostołami, kórzy po wniebowstąpieniu Jezusa modlą się w Wieczerniku oczekując na powołanie do istnienia Kościoła mocą Ducha Świętego i na dzieło ewangelizacji, które odważnie podejmą.
W szkole Maryi mamy przede wszystkim znakomitą Nauczycielkę, która prowadzi swych uczniów droga dedukcji, wniskowania, zadawania pytań i jednocześnie zachęca nas do zachowania pokory i posłuszeństwa (Zwiastowanie).
III. Dyżury i aktualności
1. Dziękujemy wszystkim różom i zelatorom, którzy się włączyli w Różańcowe Jerycho Modlitewne. Modlitwa wprowadziła nas skupionych i czujnych w przeżywanie nowego roku liturgicznego.
2. W bieżącym miesiącu dyżur środowej modlitwy różańcowej w ramach Maratonu Modlitewnego Totus Tuus podejmą następujące róże:
9 grudnia 2020, Róza I , św. Rity p. Mariola Kubicz, Część Chwalebna
16 grudnia, Róża II, św. Jana Kantego ks. Zbigniew Zięba, Część Radosna
23 grudnia Róża III, św. Moniki p. Władysława Tekiela , Część Światła
30 grudnia 2020, Róża św. Anny p. Anna Wiśniewska. Część Bolesna
13 stycznia 2021 Róża V, św. Jadwigi Królowej p. Ewa Kempa , Część Chwalebna
3. Gablotą na okres Adwentu i Bożego Narodzenia zaopiekuje się Róża św. Jana Kantego.
4. W grudniu, w wigilię Bożego Narodzenia skończymy kolejną edycję Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Pamiętajmy szczególnie w ostatnim miesiącu modlitwy o naszych pociechach, którym pragniemy uratowac życie.
5. W pierwszym tygodniu Adwentu pojawiło się na Roratach nadspodziewanie wielu wiernych. Zachęcajmy innych do udziału w Eucharystii w grudniowe poranki i do wzmagania pragnienia udziału we Mszy św.
6. Módlmy się za Ojczyznę: o praworządność w Niej, o nawrócenie dla grzeszących, o poszanowanie życia od poczęcia do naturalnej śmierci, o umiejętność wypacowywania kompromisu przez Polki i Polaków oraz o wygaszenie fali wulgarnego, agresywnego buntu kładącego się cieniem na godności i szlachetnosci człowieka.
IV. Wyczytane w Różańcu
W grudniowym numerze Różańca, reaktor naczelny, ks. Szymon Mucha składa wszystkim różom życzenia świąteczne, by otworzyć serce dla Nowonarodzonego, który pragnie w nim zamieszkać.
Stefan Czerniecki z kolei w artykule Drzwi pokory zwraca uwagę podczas pielgrzymki po Izraelu na tytułowe drzwi prowadzące do bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem sugerując zachowanie takiej postawy przy przeżywaniu całego okresu Bożego Narodzenia. Zachęcamy do zapoznania z treścią całego numeru.
Widoczniej
- Szczegóły
Jabłonkowska. Poziom - 1. Stwierdzenie defektu pompy obiegowej w instalacji grzewczej. Prace możliwe do wykonania przy działającym ogrzewaniu dzięki mądremu obejściu tego fragmentu instalacji wprowadzonemu przez monterów w fazie budowy. Hydraulik poszukający usterki zażartował z przekąsem podczas pracy: Każda droga ma swoje obejście.
W hydraulice może i tak.
W wierze najwyraźniej nie...
Radykalizm nauczania św. Jana Chrzciciela nie dopuszcza żadnego obejścia w drodze każdego z nas ku zbawieniu. Trzeba zerwać z logiką grzechu i niewierności. Trzeba spotkać i pozwolić działać w sobie i poprzez siebie Chrystusowi.
[Jan] tak głosił: «Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby się schylić i rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym». Mk 1, 7n w przekładzie Biblii Tysiąclecia
W hydraulice może i tak.
W wierze najwyraźniej nie...
Radykalizm nauczania św. Jana Chrzciciela nie dopuszcza żadnego obejścia w drodze każdego z nas ku zbawieniu. Trzeba zerwać z logiką grzechu i niewierności. Trzeba spotkać i pozwolić działać w sobie i poprzez siebie Chrystusowi.
[Jan] tak głosił: «Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby się schylić i rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym». Mk 1, 7n w przekładzie Biblii Tysiąclecia
Nieodzowna wigilijna świeca
- Szczegóły
Od dwudziestu sześciu lat zabiegamy o to, by znalazła się na naszym wigilijnym stole. Nierzadko w ostatniej chwili przed rozpoczęciem wieczerzy, co oznacza, że staje się rzeczywiście nieodzowna. Zmienia nasze koleiny myślowe z tych: na kogo i na co czekam w święta na te kto na mnie czeka.
Ta świeca ogrzewa nasze dusze, wyswobadza z odczłowieczonego, mroźnego trybu zyskownej kalkulacji, rozjaśnia nasz umysł wskazując kierunki dobroczynności, hartuje silną, dobrą wolę.
W sześciu złotych za jej nabycie ukryte są nie tylko koszty produkcji i zysku dystrybutorów. W tym roku 10 groszy, uzyskanych przy zakupie każdej z wigilijnych świec, przeznaczymy na wsparcie dzieci z krajów Bliskiego Wchodu dotkniętych konfliktami zbrojnymi. Kupując ją wspieramy także koszty spodziewanego wakacyjnego wypoczynku podopiecznych Caritas, posiłków, wsparcia dzieci w rehabilitacji i leczeniu, pomocy rodzinom w kryzysowych sytuacjach i koniecznych remontów placówek służących dzieciom, prowadzonych przez krakowską Caritas.
Zamówiliśmy dla naszej parafii 600 świec, połowę mniej niż w innych latach, z powodu niższej niedzielnej frekwencji wiernych w świątyni, więc prosimy nie zwlekać z jej nabyciem.
Warto podkreślić, ze od blisko 20 lat akcja ma charakter ekumeniczny. Obecnie jest prowadzona przez Caritas wspólnie z Diakonią Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, Diakonią Kościoła Ewangelicko-Reformowanego oraz Prawosławnym Ośrodkiem Miłosierdzia Eleos.
Od początku nawiązuje do ważnego obyczaju przy chrześcijańskim wigilijnym stole, obyczaju z rodowodem ewangelicznym, czyli pustego miejsca dla niespodziewanego gościa. Światło świecy wydobywa z mroku tych Polaków, kórzy na naszą pomoc czekają, tych, którzy nas Polaków potrzebują.
W sześciu złotych za jej nabycie ukryte są nie tylko koszty produkcji i zysku dystrybutorów. W tym roku 10 groszy, uzyskanych przy zakupie każdej z wigilijnych świec, przeznaczymy na wsparcie dzieci z krajów Bliskiego Wchodu dotkniętych konfliktami zbrojnymi. Kupując ją wspieramy także koszty spodziewanego wakacyjnego wypoczynku podopiecznych Caritas, posiłków, wsparcia dzieci w rehabilitacji i leczeniu, pomocy rodzinom w kryzysowych sytuacjach i koniecznych remontów placówek służących dzieciom, prowadzonych przez krakowską Caritas.
Zamówiliśmy dla naszej parafii 600 świec, połowę mniej niż w innych latach, z powodu niższej niedzielnej frekwencji wiernych w świątyni, więc prosimy nie zwlekać z jej nabyciem.
Warto podkreślić, ze od blisko 20 lat akcja ma charakter ekumeniczny. Obecnie jest prowadzona przez Caritas wspólnie z Diakonią Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, Diakonią Kościoła Ewangelicko-Reformowanego oraz Prawosławnym Ośrodkiem Miłosierdzia Eleos.
Od początku nawiązuje do ważnego obyczaju przy chrześcijańskim wigilijnym stole, obyczaju z rodowodem ewangelicznym, czyli pustego miejsca dla niespodziewanego gościa. Światło świecy wydobywa z mroku tych Polaków, kórzy na naszą pomoc czekają, tych, którzy nas Polaków potrzebują.