Odwiedzimy Sandomierz i Mogiłę
- Szczegóły
Sandomierz i Mogiła. To cele parafialnego wyjazdu integracyjnego w sobotę, 9 czerwca br. Dlaczego? Bo Sandomierz to jedno z najstarszych i najpiękniejszych miast w Polsce, które naprawdę czeka na turystów, potrafii ich urzec, umie się nimi zaopiekować. To królewskie miasto, jak Kraków. Od niedawna pomnik historii, skondensowany w przestrzeni nie większej niż rynek naszego miasta.
Opactwo Cystersów w Mogile wybraliśmy dlatego, że nowicjuszem w tym opactwie jest nasz parafianin, brat Konrad Żbik. W czasie nowicjatu nie może opuszczać klasztoru i odwiedzać parafii, więc my odwiedzimy jego i skorzystamy z oprowadzania po opactwie, które zaproponował jeszcze w styczniu br.
Wyruszymy z parkingu przy kościele o godzinie 7.00. Wcześniej, o 6.45 poranna modlitwa przed podróżą w Kaplicy Matki Bożej Miłosierdzia.
Ok. godziny 11.00 planujemy dotrzeć do Sandomierza i rozpocząć czterogodninne zwiedzanie z przewodnikiem. Wstąpimy do Katedry Narodzenia NMP, do kościoła św. Józefa i do Kościoła św. Jakuba w obrębie klasztoru OO. Dominikanów. W jednym z nich odprawimy Mszę św. Zwiedzimy też podziemia miejskie.
Ok. godziny 14.00 przewidzieliśmy obiad w jednej z sandomierskich restauracji.
W czasie wolnym będzie można na żywo zobaczyć panoramę miasta ze szczytu Bramy Opatowskiej, lub przejść wąwozem św. Jadwigi. Całkiem możliwe, że nasze bystre oko dostrzeże wchodzącego w wiraż przy skrzyżowaniu wąskich uliczek Starówki, rowerującego ojca Mateusza ; ).
Ok. godziny 19.00 powinniśmy wrócić do Krakowa, ściślej do opactwa w Mogile. Tu oprowadzanie brata Konrada i czerwcówka. Potem powrót do parafii. Koszt wyjazdu obejmujący trasę 350 km, wstępy, posiłek, opłatę dla przewodnika to 60 PLN od osoby. Dzieci do 12 roku życia zabierzemy za darmo. Młodych przed ukończeniem osiemnastu lat za pół ceny. Niewygórowana cena. Tym też urzeka Sandomierz. Zapraszamy!
***
Tradycję wyjazdów integracyjnych zainicjował w parafii poprzedni proboszcz, ks. kanonik Janusz Moskała przed czterema laty. Pierwszy tego rodzaju wyjazd przygotowali z Parafialnym Oddziałem Akcji Katolickiej do Sandomierza i do Baranowa Sandomierskiego. Jesienią 2015 roku odwiedziliśmy Ponidzie. W 2016 roku nie udało się zorganizować żadnego wyjazdu. Wszystko podporzadkowaliśmy wtedy przygotowaniu do przyjęcia pielgrzymów ŚDM w Krakowie. Za to w 2017 roku wiosną odwiedziliśmy Beskid Sądecki, a jesienią, zagrożeni lokalnymi podtopieniami przemierzyliśmy Małopolskę śladami św. Jana z Kęt.
Opactwo Cystersów w Mogile wybraliśmy dlatego, że nowicjuszem w tym opactwie jest nasz parafianin, brat Konrad Żbik. W czasie nowicjatu nie może opuszczać klasztoru i odwiedzać parafii, więc my odwiedzimy jego i skorzystamy z oprowadzania po opactwie, które zaproponował jeszcze w styczniu br.
Wyruszymy z parkingu przy kościele o godzinie 7.00. Wcześniej, o 6.45 poranna modlitwa przed podróżą w Kaplicy Matki Bożej Miłosierdzia.
Ok. godziny 11.00 planujemy dotrzeć do Sandomierza i rozpocząć czterogodninne zwiedzanie z przewodnikiem. Wstąpimy do Katedry Narodzenia NMP, do kościoła św. Józefa i do Kościoła św. Jakuba w obrębie klasztoru OO. Dominikanów. W jednym z nich odprawimy Mszę św. Zwiedzimy też podziemia miejskie.
Ok. godziny 14.00 przewidzieliśmy obiad w jednej z sandomierskich restauracji.
W czasie wolnym będzie można na żywo zobaczyć panoramę miasta ze szczytu Bramy Opatowskiej, lub przejść wąwozem św. Jadwigi. Całkiem możliwe, że nasze bystre oko dostrzeże wchodzącego w wiraż przy skrzyżowaniu wąskich uliczek Starówki, rowerującego ojca Mateusza ; ).
Ok. godziny 19.00 powinniśmy wrócić do Krakowa, ściślej do opactwa w Mogile. Tu oprowadzanie brata Konrada i czerwcówka. Potem powrót do parafii. Koszt wyjazdu obejmujący trasę 350 km, wstępy, posiłek, opłatę dla przewodnika to 60 PLN od osoby. Dzieci do 12 roku życia zabierzemy za darmo. Młodych przed ukończeniem osiemnastu lat za pół ceny. Niewygórowana cena. Tym też urzeka Sandomierz. Zapraszamy!
***
Tradycję wyjazdów integracyjnych zainicjował w parafii poprzedni proboszcz, ks. kanonik Janusz Moskała przed czterema laty. Pierwszy tego rodzaju wyjazd przygotowali z Parafialnym Oddziałem Akcji Katolickiej do Sandomierza i do Baranowa Sandomierskiego. Jesienią 2015 roku odwiedziliśmy Ponidzie. W 2016 roku nie udało się zorganizować żadnego wyjazdu. Wszystko podporzadkowaliśmy wtedy przygotowaniu do przyjęcia pielgrzymów ŚDM w Krakowie. Za to w 2017 roku wiosną odwiedziliśmy Beskid Sądecki, a jesienią, zagrożeni lokalnymi podtopieniami przemierzyliśmy Małopolskę śladami św. Jana z Kęt.
Widoczniej
- Szczegóły
Filtrowa. Minęła dwudziesta. Kapliczka - wotum wdzięczności Maryi za obdarowanie potomstwem na granicy dwóch krakowskich, bronowickich parafii: Św. Antoniego i św. Jana Kantego. Wieczorna modlitwa maryjna zainicjowana z powodzeniem przez siostry Annę Marię i Olę, Misjonarki Szkoły. Modlitwa dla wszystkich. Dla duchownych i świeckich. Dla gości i gospodarzy. Dla starszych, młodych, najmłodszych. Dla kobiet i mężczyzn. Dla kontynuujących zakupy, czy też wieczorną przebieżkę lub przejażdżkę. Dla tych w strojach wizytowych i tych w strojach rekreacyjno-sportowych. Przychodzi na myśl prawe skrzydło tryptyku Sąd Ostateczny Hansa Memlinga.
Kapliczka skupiająca modlących się też jest jedną z bram do nieba otwartych w przestrzeni publicznej wielkiego miasta po Jezusowym wniebowstąpieniu.
Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły. Mk 16, 19-20 w przekładzie Biblii Tysiąclecia
Kapliczka skupiająca modlących się też jest jedną z bram do nieba otwartych w przestrzeni publicznej wielkiego miasta po Jezusowym wniebowstąpieniu.
Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły. Mk 16, 19-20 w przekładzie Biblii Tysiąclecia
Są dumą, pięknem i przejawem skuteczności Kościoła Chrystusowego
- Szczegóły
Mowa o nowo wyświęconych diakonach Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie (na zdjęciu w Katedrze, tuż przed rozpoczęciem liturgii Mszy św. z udzieleniem święceń). Wielu chłopców mogłoby dołączyć do ich grona. Modlimy się o to.
W 2013 roku, na początku formacji wstąpiło ich do seminarium łącznie trzydziestu siedmiu dla diecezji bielsko-żywieciej i dla diecezji krakowskiej. Seminaryjnemu roczniokowi 2013 patronuje papież Jan 23, inicjator Soboru Watykańskiego II, orędownik pokoju. Rocznik liczy dzisiaj 21 osób. W czasie pięcioletniej formacji seminaryjnej korzystali z opieki trzech prefektów (wychowawców i opiekunów seminaryjnych) oraz trzech ojców duchownych. Kontynuowali formację w seminarium kierowanym przez trzech rektorów. Pięć lat przygotowujące ich do święceń wykorzystali na studia na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II, formację duchową w seminarium i podejmowanie praktyk duszpasterskich.
Obecny rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, bardzo lubiany przez kleryków, ks. prof. Janusz Mastalski prosił ich w przededniu święceń, by byli dla innych pomocą, wsparciem i pocieszeniem. By w ufnej modlitwie przedstawiali Bogu osobiste trudy, niespodzianki, umęczenie i nadzieję. Akcentował trzy filary duchowego budowania ich kleryckiej misji w drodze do kapłaństwa: udział w Eucharystii, przystępowanie do spowiedzi św. i regularność modlitwy brewiarzowej. Rektor po ojcowsku podkreślił, że w Kościele, któremu są gotowi służyć są piękni i skuteczni. Przestrzegał, że dla Kościoła, który im zaufał, powinni być dumą. Nie powinni go nigdy zawieść. Nie powinni rozczarować żadego wiernego powierzonego ich pieczy. Kandydaci do święceń uczestniczyli w tygodniowych rekolekcjach przed święceniami diakonatu, które poprowadził dla nich obecny ojciec duchowny rocznika, ks. Dawid Leśniak.
Tak uformowani, w Uroczystość św. Stanisława, Biskupa i Męczennika, 8 maja 2018 r. w Królewskiej Katedrze na Wawelu (czternastu dla diecezji krakowskiej) i w Bazylice Nawiedzenia NMP w Bielsku-Bałej Hałcnowie (siedmiu dla diecezji bielsko-żywieckiej) przyjęli święcenia diakonatu odpowiednio przez posługę Metropolity Krakowskiego, Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego i ordynariusza diecezji bielsko-żywieckiej, biskupa Romana Pindla. Relację liturgii z Katedry Wawelskiej prezentujemy zrealizowaną przez Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
Spójrzmy na listę nowo wyświęconych diakonów:
Michał CURZYDŁO z Nowego Targu, z parafii NSPJ
Damian DEJNER z Wadowic, z parafii św. Piotra Apostoła
Marek FIGIEL z Nowego Targu, z parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej
Paweł GĘDŹBA z Biertowic, z parafii MB Różańcowej
Michał KOWALCZE z Zakopanego, z Chramcówek, z parafii Miłosierdzia Bożego
Dominik KOWYNIA z krakowskich Skotnik, z parafii Matki Bożej Różańcowej
Marek KULMAN z Orawki, z parafii św. Jana Chrzciciela
Michał KWIECIEŃ z Białego Kościoła, z parafii św. Mikołaja
Arkadiusz LITWINIUK z Krakowa, z parafii św. Jana Kantego
Andrzej MADEJ, z Leńcz, z parafii śś. Apostołów Piotra i Pawła
Szymon MIŁEK, z Rudawy, z parafii Wszystkihc Świętych
Piotr PIEKART z Krzyżanowa w diecezji elbląskiej, z parafii św. Barbary
Krzysztof PIERZCHAŁA z Krzęcina, z parafii Narodzenia NMP
Jan STOŁOWSKI z Poronia, z parafii św. Marii Magdaleny
Mapa powołań w naszej diecezji w oparciu o rocznik 2013 przedstawia się klarownie. Dominują dwa ogniska, mianowicie Podhale i Orawa - pięciu diakonów, oraz Kraków i okolice - pięciu diakonów. Pomiędzy nimi godna uwagi ziemia wadowicka - trzech diakonów. W ognisku krakowskim powód do dumy dla Widocznych. Nasz parafianin, diakon Arkadiusz Litwiniuk to jedyny Krakowianin w ścisłym rozumieniu tego słowa. Formowany zresztą, tu kolejny Widoczny powód do dumy, przez prefekta i prokuratora seminarium, ks. Rafała Marciaka, też naszego parafianina : )
Gratulujemy Arku! Oby Twoje świadectwo pomogło Twoim kolegom z Widoku pójść za głosem Pana. Przecież lubią Ciebie, chętnie się z Tobą spotykają i pomagają Ci, kiedy ich o to poprosisz.
Nowo wyświęceni diakoni założyli w czasie święceń stuły rocznikowe z herbem św. Jana 23. na sposób diakoński. Z lewego ramienia do prawego boku. Ten właśnie sposób wyraża pchnięcie włócznią, która otwarła Serce Chrystusa, z którego wypłynęła krew Eucharystii i woda Chrztu świętego. Diakoni służą zdrojowi chrzcielnemu i eucharystycznemu. Mocą święceń mogą głosić kazania i homilie, chrzcić, błogosławić sakramentalne związki małżeńskie, błogosławić Najświętszym Sakramentem, komunikować, (w tym zanosić Komunię świętą chorym), prowadzić pogrzeby chrześcijańskie i katechizować. Oczekują na skierowanie biskupa do parafii, w których podejmą roczną praktykę duszpasterską dzieląc się z wiernymi darami, które otrzymali w momencie święceń.
Jezu, Dobry Pasterzu, wejrzyj dziś na powołanych do służby kapłańskiej w stopniu diakonatu. Bądź dla nich wzorem i Mistrzem, aby wpatrzeni w Ciebie, wiernie i godnie pełnili swą służbę, z oddaniem wypełniali Twoją wolę, w duchu miłości i z radością służyli Bogu i ludziom. Niech odznaczają się wszystkimi cnotami: miłością bez obłudy, troskliwością o chorych i biednych, powagą pełną pokory, czystością bez skazy, a w ich obyczajach niech jaśnieje zachowywanie Twych przykazań. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Znakiem tej gotowości do spełniania misji powierzonej diakonom przez Chrystusa i Jego kościół był wieczór dnia święceń. Arek w naszym kościele w otoczeniu księży rodaków, duszpasterzy parafii, Drogich Rodziców, krewnych, przyjaciół i znajomych odprawił nabożeństwo majowe z modlitwą przy krzyżu misyjnym za kraje głodujące i o dobre urodzaje, oraz asystował w czasie Eucharystii sprawowanej w Jego intencji i wygłosił homilię.
Arek jest ósmym powołanym, który przyjął święcenia diakonatu jako nasz parafianin, piątym wśród księży diecezjalnych. Przewodzi w starszeństwie formacji czterem klerykom z naszej parafii.
Arku, cieszymy się Twą radością wywyższenia dla służby bliźnim. Życzymy Ci, byś dalej był wierny Chrystusowi, Dobremu Pasterzowi. Do zwycięstwa w każdej słusznej sprawie! Będziemy się o to modlić jak do tej pory. Szczęść Boże!
W 2013 roku, na początku formacji wstąpiło ich do seminarium łącznie trzydziestu siedmiu dla diecezji bielsko-żywieciej i dla diecezji krakowskiej. Seminaryjnemu roczniokowi 2013 patronuje papież Jan 23, inicjator Soboru Watykańskiego II, orędownik pokoju. Rocznik liczy dzisiaj 21 osób. W czasie pięcioletniej formacji seminaryjnej korzystali z opieki trzech prefektów (wychowawców i opiekunów seminaryjnych) oraz trzech ojców duchownych. Kontynuowali formację w seminarium kierowanym przez trzech rektorów. Pięć lat przygotowujące ich do święceń wykorzystali na studia na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II, formację duchową w seminarium i podejmowanie praktyk duszpasterskich.
Obecny rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, bardzo lubiany przez kleryków, ks. prof. Janusz Mastalski prosił ich w przededniu święceń, by byli dla innych pomocą, wsparciem i pocieszeniem. By w ufnej modlitwie przedstawiali Bogu osobiste trudy, niespodzianki, umęczenie i nadzieję. Akcentował trzy filary duchowego budowania ich kleryckiej misji w drodze do kapłaństwa: udział w Eucharystii, przystępowanie do spowiedzi św. i regularność modlitwy brewiarzowej. Rektor po ojcowsku podkreślił, że w Kościele, któremu są gotowi służyć są piękni i skuteczni. Przestrzegał, że dla Kościoła, który im zaufał, powinni być dumą. Nie powinni go nigdy zawieść. Nie powinni rozczarować żadego wiernego powierzonego ich pieczy. Kandydaci do święceń uczestniczyli w tygodniowych rekolekcjach przed święceniami diakonatu, które poprowadził dla nich obecny ojciec duchowny rocznika, ks. Dawid Leśniak.
Tak uformowani, w Uroczystość św. Stanisława, Biskupa i Męczennika, 8 maja 2018 r. w Królewskiej Katedrze na Wawelu (czternastu dla diecezji krakowskiej) i w Bazylice Nawiedzenia NMP w Bielsku-Bałej Hałcnowie (siedmiu dla diecezji bielsko-żywieckiej) przyjęli święcenia diakonatu odpowiednio przez posługę Metropolity Krakowskiego, Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego i ordynariusza diecezji bielsko-żywieckiej, biskupa Romana Pindla. Relację liturgii z Katedry Wawelskiej prezentujemy zrealizowaną przez Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
Spójrzmy na listę nowo wyświęconych diakonów:
Michał CURZYDŁO z Nowego Targu, z parafii NSPJ
Damian DEJNER z Wadowic, z parafii św. Piotra Apostoła
Marek FIGIEL z Nowego Targu, z parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej
Paweł GĘDŹBA z Biertowic, z parafii MB Różańcowej
Michał KOWALCZE z Zakopanego, z Chramcówek, z parafii Miłosierdzia Bożego
Dominik KOWYNIA z krakowskich Skotnik, z parafii Matki Bożej Różańcowej
Marek KULMAN z Orawki, z parafii św. Jana Chrzciciela
Michał KWIECIEŃ z Białego Kościoła, z parafii św. Mikołaja
Arkadiusz LITWINIUK z Krakowa, z parafii św. Jana Kantego
Andrzej MADEJ, z Leńcz, z parafii śś. Apostołów Piotra i Pawła
Szymon MIŁEK, z Rudawy, z parafii Wszystkihc Świętych
Piotr PIEKART z Krzyżanowa w diecezji elbląskiej, z parafii św. Barbary
Krzysztof PIERZCHAŁA z Krzęcina, z parafii Narodzenia NMP
Jan STOŁOWSKI z Poronia, z parafii św. Marii Magdaleny
Mapa powołań w naszej diecezji w oparciu o rocznik 2013 przedstawia się klarownie. Dominują dwa ogniska, mianowicie Podhale i Orawa - pięciu diakonów, oraz Kraków i okolice - pięciu diakonów. Pomiędzy nimi godna uwagi ziemia wadowicka - trzech diakonów. W ognisku krakowskim powód do dumy dla Widocznych. Nasz parafianin, diakon Arkadiusz Litwiniuk to jedyny Krakowianin w ścisłym rozumieniu tego słowa. Formowany zresztą, tu kolejny Widoczny powód do dumy, przez prefekta i prokuratora seminarium, ks. Rafała Marciaka, też naszego parafianina : )
Gratulujemy Arku! Oby Twoje świadectwo pomogło Twoim kolegom z Widoku pójść za głosem Pana. Przecież lubią Ciebie, chętnie się z Tobą spotykają i pomagają Ci, kiedy ich o to poprosisz.
Nowo wyświęceni diakoni założyli w czasie święceń stuły rocznikowe z herbem św. Jana 23. na sposób diakoński. Z lewego ramienia do prawego boku. Ten właśnie sposób wyraża pchnięcie włócznią, która otwarła Serce Chrystusa, z którego wypłynęła krew Eucharystii i woda Chrztu świętego. Diakoni służą zdrojowi chrzcielnemu i eucharystycznemu. Mocą święceń mogą głosić kazania i homilie, chrzcić, błogosławić sakramentalne związki małżeńskie, błogosławić Najświętszym Sakramentem, komunikować, (w tym zanosić Komunię świętą chorym), prowadzić pogrzeby chrześcijańskie i katechizować. Oczekują na skierowanie biskupa do parafii, w których podejmą roczną praktykę duszpasterską dzieląc się z wiernymi darami, które otrzymali w momencie święceń.
Jezu, Dobry Pasterzu, wejrzyj dziś na powołanych do służby kapłańskiej w stopniu diakonatu. Bądź dla nich wzorem i Mistrzem, aby wpatrzeni w Ciebie, wiernie i godnie pełnili swą służbę, z oddaniem wypełniali Twoją wolę, w duchu miłości i z radością służyli Bogu i ludziom. Niech odznaczają się wszystkimi cnotami: miłością bez obłudy, troskliwością o chorych i biednych, powagą pełną pokory, czystością bez skazy, a w ich obyczajach niech jaśnieje zachowywanie Twych przykazań. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Znakiem tej gotowości do spełniania misji powierzonej diakonom przez Chrystusa i Jego kościół był wieczór dnia święceń. Arek w naszym kościele w otoczeniu księży rodaków, duszpasterzy parafii, Drogich Rodziców, krewnych, przyjaciół i znajomych odprawił nabożeństwo majowe z modlitwą przy krzyżu misyjnym za kraje głodujące i o dobre urodzaje, oraz asystował w czasie Eucharystii sprawowanej w Jego intencji i wygłosił homilię.
Arek jest ósmym powołanym, który przyjął święcenia diakonatu jako nasz parafianin, piątym wśród księży diecezjalnych. Przewodzi w starszeństwie formacji czterem klerykom z naszej parafii.
Arku, cieszymy się Twą radością wywyższenia dla służby bliźnim. Życzymy Ci, byś dalej był wierny Chrystusowi, Dobremu Pasterzowi. Do zwycięstwa w każdej słusznej sprawie! Będziemy się o to modlić jak do tej pory. Szczęść Boże!
Widoczniej
- Szczegóły
Jeszcze raz Podzamcze. Taras widokowy Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. Klerycy piątego roku, O Mało Co Diakoni czują się kochani i powołani przez Boga. Chcą przyjąć święcenia diakonatu, podjąć decyzję, która wpłynie na całe ich dalsze życie. Są gotowi nie tylko brać, ale też dawać. Kochani - chcą kochać. Skoro Bóg ich kocha, jak my mielibyśmy im tego odmówić? Jak ich nie kochać i nie pomodlić się za nich?
Toć jest moje roskazanie, abyście jedni drugie miłowali, jakom ja was umiłował. J 15,12 w przekładzie Biblii Brzeskiej
Toć jest moje roskazanie, abyście jedni drugie miłowali, jakom ja was umiłował. J 15,12 w przekładzie Biblii Brzeskiej